Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozorowany zamach na Stadionie Miejskim [ZDJĘCIA]

Piotr Bera, Tomasz Hołod
Pozorowany zamach na Stadionie Miejskim
Pozorowany zamach na Stadionie Miejskim fot. Tomasz Hołod
Straż pożarna, policja i pogotowie przeprowadziły dziś wielkie ćwiczenia antyterrorystyczne na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. O godz. 11 doszło do strzelaniny i wybuchu na trybunach. Zobacz, jak służby poradziły sobie z tą sytuacją.

TAK RELACJONOWALIŚMY ĆWICZENIA NA STADIONIE

Godz. 12.20.

Koniec ćwiczeń na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Wzięło w nich udział łącznie 100 pozorantów i 200 funkcjonariuszy ze straży pożarnej, policji, służb antyterrorystycznych, straży granicznej, żandarmerii wojskowej, pogotowia ratunkowego i straży miejskiej.

- Wstępnie ćwiczenia wyszły bardzo dobrze. Oczywiście znaliśmy plan działania, ale nikt nie wiedział jak będą ucharakteryzowani pozoranci i jak będą się zachowywać. W najbliższym czasie będziemy dokładnie analizować przebieg ćwiczeń - przyznaje st. kpt. Remigiusz Adamańczyk z wrocławskiej straży pożarnej.

Godz. 12.02.

Służby ratunkowe nadal udzielają pomocy medycznej poszkodowanym oznaczonym czerwonym kolorem (zagrożenie utraty życia). Ranni oznaczeni kolorem żółtym (obrażenia nie pozwalające na poruszanie się) oraz zielonym (lżejsze urazy pozwalające na poruszanie się) czekają na koniec akcji ratunkowej.

W tym samym czasie jednostka chemiczna skończyła usuwać zagrożenie związane z rozsypanym wąglikiem w pomieszczeniu dla VIP-ów. Substancja została zneutralizowana oraz dezaktywowana w specjalnym pojemniku.

Godz. 11.50.

Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno - Ekologicznego zneutralizowała skutki wybuchu, który nastąpił w samochodzie na parkingu. Ustawili pod wiatr kurtynę wodną, co zabezpieczyło obszar przed wybuchem i niekontrolowanym wyciekiem ze znajdującego się obok busa.

Godz. 11.38.

Tuż za szlabanem przy wjeździe na parking bramą C płonie samochód osobowy. Kilka metrów od niego znajduje się bus wypełniony beczkami zawierającymi 200 l kwasu fluorowodorowego. Straż pożarna musi zgasić pożar samochodu i nie pozwolić na rozprzestrzenienie się ognia.

Godz. 11.30.

Na esplanadzie trwa udzielanie pomocy medycznej rannym, którzy są przenoszeni do namiotów i ambulansów. Natomiast na parkingu przy wejściu do strefy VIP znajduje się oddział antyterrorystyczny, który zabezpiecza teren. Do budynku wchodzi sapersko-chemiczny oddział specjalny, który ma zneutralizować działanie rozsypanego przez terrorystę proszku. Prawdopodobnie jest to wąglik.

Godz. 11.17.

Na murawie stadionu pojawił się pies tropiący, który poszukuje rannych osób w powstałym po wybuchu bomby gruzowisku. Pies jest tak szkolony, żeby odnajdywać tylko osoby pozostałe przy życiu.

Z kolei na esplanadzie stadionu straż miejska, straż pożarna i ratownicy medyczni udzielają pomocy poszkodowanym. Ofiary są przenoszone na noszach do ambulansów. Inni krzyczą potęgując wrażenie chaosu. Wokół pełno krwi, ofiary mają w ciałach odłamki bomby - w tym gwoździe.

Godz. 11.10.

Na trybunach pojawili się ratownicy medyczni oraz strażacy, akcję koordynuje Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza. Tłum na trybunach panikuje, poszkodowani krzyczą i jeśli są w stanie, zaczynają się przepychać. Każdy chce jako pierwszy dotrzeć do ratownika. W tym samym czasie żandarmeria wojskowa z pomocą psa tropiącego sprawdza czy nie ma drugiego ładunku wybuchowego.

Godz. 11.05.

Ładunek wybuchowy został umieszczony przy wyjściu ewakuacyjnym do bramy DA. W tym samym czasie dwóch zamaskowanych terrorystów wbiegło na płytę boiska i oddało w kierunku trybun strzały z karabinu. W wyniku wybuchu bomby rany odniosło prawie 70 osób. Część już została ewakuowana, ranni są przerażeni i wołają o pomoc. Wokół stadionu co chwilę słychać syreny alarmowe.

Godz. 10.45.

Ppor. Tomasz Nowak z wydziału prewencji żandarmerii wojskowej przyznaje, że stadion to jeden z trudniejszych obiektów do prowadzenia akcji antyterrorystycznej. - To niezwykle trudne zadanie, bo stadion to obiekt zamknięty i do tego wielopoziomowy. Zagrożenie może czaić się wszędzie - mówi Tomasz Nowak.

W trakcie ćwiczeń antyterrorystycznych trwa również montaż sceny na superwidowisko operowe "Hiszpańska noc z Carmen-Zarzuela Show", które odbędzie się 18 czerwca.

Godz. 10.30.
Zebrał się sztab kryzysowy służb porządkowych, który analizuje ostrzeżenie dotyczące podłożenia ładunku wybuchowego na Stadionie Wrocław. W tym samym czasie w sektorze D15 na rozpoczęcie akcji czeka kilkadziesiąt osób w różnym wieku. Wśród nich jest nawet zakonnica.

Godz. 10.05
Początek ćwiczeń na Stadionie Miejskim. Na wrocławskiej arenie jest sporo młodzieży szkolnej ucharakteryzowanej na ofiary zamachu terrorystycznego. Przyznają, że dla nich to spora atrakcja. Młodzież ma zabandażowane rany, widać ślady pozorowanej krwi oraz śruby i metalowe fragmenty "powbijane" w ciało. - Dla nas to bardzo dobra lekcja i okazja do koordynacji działania służb - mówi st. kpt. Remigiusz Adamańczyk z wrocławskiej straży pożarnej. - W tym roku na wrocławskim stadionie czekają nas duże wydarzenia związane m.in. z ESK 2016 czy dniami młodzieży. Musimy być gotowi na ewentualne zagrożenie i działać sprawnie - dodaje.

We wtorek zostaną przeprowadzone kilkugodzinne ćwiczenia straży pożarnej i innych służb ratowniczych na wypadek zamachu terrorystycznego na wrocławskim Stadionie Miejskim. Scenariusz tych ćwiczeń jest już znany - policja otrzymuje zgłoszenie, że podczas imprezy masowej, która właśnie się rozpoczęła, może dojść do ataku terrorystycznego. Służby odpowiednio się przygotowują, a po godzinie 11 następuje detonacja ładunku wybuchowego w obrębie sektora 235 gdzie zostaje poszkodowanych około 70 osób.

Po pewnym czasie okazuje się, że drugi z zamachowców zamknął się w loży VIP z 20 uczestnikami imprezy oraz dwoma osobami z obsługi. Na parkingu przy stadionie pali się samochód osobowy. W odległości około 5 metrów od palącego się samochodu znajduje się samochód dostawczy przewożący pojemnik 200 l z kwasem fluorowodorowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska