Dwa szczeniaki zamknięte w nieocieplonej klatce stojącej na zewnątrz. W klatce ani kropli wody i ani grama jedzenia. Do tego zamarznięty garnek, wraz z jego zawartością. Ponadto pełno odchodów w środku. A w tej klatce zamknięte dwa szczeniaki. To widok, który wczoraj zastali strażnicy miejscy z ekopatrolu wezwani na ulicę Irysową.
- Stan psów w sposób jednoznaczny wskazywał na zaniedbanie i wyziębienie. Ponadto psy przejawiały objawy zlęknionych i wystraszonych. Sierść psów była zabrudzona i zaniedbana, a na skórze zwierząt widoczne były insekty - informuje straż miejska na stronie internetowej.
Trzeci z psów uwiązany był na łańcuchu, co uniemożliwiało mu swobodę ruchów. Straż dodaje, że według świadków pies był na łańcuchu przed ponad 12 godzin. Nie miał także dostępu do wody i pożywienia. Nie mógł się nigdzie schować przed mrozem.
- Pies przejawiał objawy zlęknionego, bojącego się dotyku ludzi. Ponadto pies był apatyczny, wyziębiony i sprawiał wrażenie wyczerpanego - opisują strażnicy.
Po zwierzęta przyjechał samochód wrocławskiego schroniska dla zwierząt. Obecnie trwają czynności w celu ustalenia sprawcy naruszenia ustawy o ochronie zwierząt. Straż miejska zapewnia, że w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa powiadomi policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?