Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chłopiec wpadł do 20-metrowej studni podczas festynu

MAL
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne archiwum Polska Press
Do nieszczęśliwego wypadku doszło podczas niedzielnego festynu w miejscowości Słup, w pobliżu Jawora. Dwunastoletni chłopiec wpadł do dwudziestometrowej studni. Strażakom udało się go uratować.

Komisarz Kordian Mazuryk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze mówi, że nastolatek podczas koncertu wszedł na deski, które przykrywały studnie. Deski, które były najprawdopodobniej spróchniałe, nie wytrzymały jego ciężaru. Chłopiec spadł. Życiu 12-latka nie grozi niebezpieczeństwo, ale odniósł obrażenia kręgosłupa.

- Strażakom po szybkiej i sprawnej akcji udało się wyciągnąć nastolatka ze studni. Chłopiec doznał poważnych obrażeń - informuje Kordian Mazuryk.

Straż pożarna wyciągnęła chłopca, gdy jeden z ratowników został spuszczony w głąb studni na linie. Chłopiec był wyziębiony.

Zobacz też: Premier zapowiada finansowe wsparcie dla poszkodowanych w nawałnicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Chłopiec wpadł do 20-metrowej studni podczas festynu - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska