Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boją się, że deweloper pozbawi ich słońca. Napisali petycję do prezydenta Wrocławia

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Widok na pawilon z budynku przy ul. Kłośnej
Widok na pawilon z budynku przy ul. Kłośnej Fot. Adriana Boruszewska
- My tego nie chcemy - podkreślają mieszkańcy bloku przy ul. Kłośnej na wrocławskich Gajowicach i piszą do prezydenta Wrocławia, że nie zgadzają się, aby przy ich bloku deweloper w przyszłości (w miejscu pawilonu handlowego przy ul. Grochowej) wybudował budynek mieszkalny.

Przypomnijmy, że o sprawie pawilonu na Gajowicach i baru "Grochowianka" pisaliśmy już wielokrotnie. CZYTAJ: Jadłodajnia Grochowianka do likwidacji? Mieszkańcy bronią lokalu pani Władysławy

- Budynek przy ul. Kłośnej 8/10 jest budynkiem podzielonym na dwie strony, czyli okna, które znajdują się w danym mieszkaniu wychodzą albo na stronę wschodnią albo zachodnią. Dotyczy to zarówno kwestii przesłaniania w myśl § 13 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, jak i nasłonecznienia w dniach równonocy (21 marca i 21 września) zgodnie z §60 art.1 i 2 tej samej uchwały. Jeśli zostanie wybudowany budynek mieszkalny w miejscu pawilonu, wymóg nasłonecznienia nie zostanie spełniony. VIDE: Ustawa o Prawie Budowlanego gwarantuje nam „widok bez przeszkód” z okna dziennego powinien wynosić minimum 14 m! - argumentuje ponad 40 mieszkańców ulicy Kłośnej, którzy podpisali się pod petycją do Rafała Dutkiewicza i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

We wtorek (31 stycznia 2017) petycja zostanie złożona w ratuszu.

Pani Halina i pan Tadeusz, którzy mieszkają w budynku przy ul.Kłośnej od przeszło 50 lat, boją się, że budynek, który powstanie w miejscu pawilonów przy ul. Grochowej, zabierze im słońce. - Mamy mieszkanie tylko od strony podwórka, co oznacza, że w sytuacji, gdy powstanie tu wysoki budynek mieszkalny, zostaniemy pozbawieni słońca, bo nie mamy okien na drugą stronę ulicy - martwi się pani Halina.

W petycji do władz miasta mieszkańcy wyrazili również obawę o swoje bezpieczeństwo. - Zabudowa tej pierzei spowoduje trudniejszy dojazd na budynku od strony podwórza, zatem w razie pożaru, ewentualna pomoc przy gaszeniu pożaru będzie wówczas możliwa wyłącznie od strony klatki schodowej, co zasadniczo wydłuża czas tłumienia pożaru, a tym samym bezpieczeństwo mieszkańców. Budynek przy Kłośnej 8/10 był wybudowany w roku 1960 i w tamtych latach technologia budownicza różniła się od obecnej. Również należy zwrócić uwagę, że część tego budynku może nie mieć szyn wzmacniających i pionizujących, więc przy wykopach może zostać naruszona konstrukcja naszego budynku - czytamy w petycji.

Elżbieta Turczanik-Suska, która prowadzi gabinet weterynaryjny w pawilonie przy ul. Grochowej, mówi nam, że w ostatnich dniach na podwórku coś się zaczęło dziać. - Widzieliśmy, jak przyszli ludzie i oznaczali działki. Niestety z nami nikt się nie skontaktował, nie wiemy, jaki budynek wybudują i w którym miejscu dokładnie powstanie - wyjaśnia pani Elżbieta i dodaje, że zarówno dzierżawcy lokali przy Grochowej, jak i mieszkańcy okolicznych bloków żyją w niepewności, bo ani Zarząd Zasobu Komunalnego ani też magistrat nie informują ich o planach dotyczących terenu przy ul. Grochowej.

Zdaniem Andrzeja Lemparta, inspektora nadzoru budowlanego, bez projektu budynku nie można mówić o konkretnych odległościach, które powinny być zachowane. - Wszystko rozstrzygnie się dopiero w chwili, gdy taki projekt zostałby złożony w Wydziale Architektury Urzędu Miejskiego - tłumaczy inspektor. Również Przemysław Samocki, do którego pismo chcą także skierować mieszkańcy ul. Kłośnej, tłumaczy nam, że każdy przypadek jest inny i o tym, w jakiej odległości od bloku zostanie wybudowany kolejny decydują zarówno przepisy przeciwpożarowe, ustawa o prawie budowlanym, a także pomiary związane z wysokością przesłaniania, które dla każdego budynku liczy się indywidualnie.

Miasto deklaruje, że w czwartym kwartale 2017 roku rozpisane zostanie postępowanie przetargowe na teren przy ul. Grochowej. Nowy inwestor ma do budowy przystąpić nie wcześniej niż w 2020 roku. Arkadiusz Filipowski, rzecznik prezydenta Wrocławia, w grudniu mówił nam, że nowy budynek, który powstanie w miejscu pawilonu, domknie pierzeję. Dziś już wiemy, że w przypadku braku w tym miejscu planu zagospodarowania przestrzennego, trzeba będzie wydać decyzję o warunkach zabudowy, a więc budynek, który tam powstanie, nie będzie odbiegał wysokością od bloków przy ul. Kłośnej czy ul. Pereca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska