Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezwzględne więzienie za pobicie Pakistańczyka i Hindusów

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Pawel Relikowski / Polska Press
Sześć i osiem miesięcy więzienia – takie wyroki wydał we wtorek wrocławski sąd dla trzech mężczyzn oskarżonych o pobicie na tle rasistowskim. Ofiary to obywatel Pakistanu i małżeństwo z Indii. Obrażenia były tak poważne, że mogły skończyć się śmiercią – wynika z ustaleń śledztwa. Oskarżenie domagało się dla sprawców po dwa lata więzienia.

Wszystko zaczęło się od tego, gdy trójka znajomych z Pakistanu i Indii pojawiła się w klubie Alibi. Mohammad – biznesowy analityk pracujący we Wrocławiu – poszedł do baru po drinki. Gdy wracał, ktoś podstawił mu nogę. Sąd uznał, że to jeden z oskarżonych – Krzysztof B. Śmiał się. Zapytany dlaczego to zrobił pokazał, że może jeszcze raz. Znajomi wyszli na zewnątrz.

Czekali na taksówkę, gdy podeszło do nich kilka osób. Wśród nich trójka oskarżonych – znany już nam Krzysztof B., a także Maciej G. i Marcin S. Najpierw Krzysztof pokazał na na telefonie komórkowym przetłumaczone translatorem z polskiego na angielski zdanie "nie chcemy, żeby to co wydarzyło się we Francji, wydarzyło się też w Polsce”. Chodzi krwawe zamachy w Paryżu z 13 listopada 2015. Potem zaczęło się bicie. Pięścią w twarz dostała też kobieta z Indii. Jej pobity mąż uderzył głową w ziemię. Miał poważne obrażenia głowy.

Krzysztof B. i Marcin S. zostali skazani na kary po 6 miesięcy więzienia. Maciej G. - osiem miesięcy. Ten pierwszy nie przyszedł do sądu na dzisiejszy wyrok. Drugi przekonuje, że w ogóle nikogo nie bił i jest niewinny, a cała sprawa to pomyłka. Maciej G. na sali rozpraw przepraszał, mówił, że żałuje, że chciałby cofnąć czas. Choć w oczekiwaniu na wyrok przekonywał dziennikarzy, że poszarpał się tylko z pokrzywdzonymi, bo jeden z nich oblał go piwem i chciał przeprosin. Mówił, że nie uczestniczył w biciu i kopaniu, i z pewnością nie było podtekstu rasistowskiego.

Sąd miał inne zdanie. Uznał, że cała trójka uczestniczyła w pobiciu, a motyw był rasistowski. - Tego rodzaju zachowania zdarzają się coraz częściej. To niezrozumiałe, zdumiewające. Świadczy o prymitywizmie tych, którzy się takich zachowań dopuszczają – mówił sędzia Wiesław Rodziewicz, uzasadniając wyrok skazujący.

Obrona zapowiada apelacje. Oskarżenie – choć chciało wyższych kar – cieszy się, że kary są bez zawieszenia. Czy zaskarży wyrok i będzie żądać wyższych kar? Prokurator Małgorzata Jazdończyk mówi, że jeszcze nie wiadomo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bezwzględne więzienie za pobicie Pakistańczyka i Hindusów - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska