Stacje pomiarowe Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska od rana pokazują wysokie stężenia pyłów zawieszonych. Mierzone są stężenia dwóch rodzajów pyłu: PM 10 i PM 2,5, który jest cztery razy drobniejszy i zarazem groźniejszy, gdyż głębiej wnika m.in. w płuca.
Wartości pyłu PM 2,5 przekraczają dziś 80 µg (mikrogramów) na metr sześcienny, przy czym możemy odczuwać problemy z oddychaniem i samopoczuciem. Z kolei wartości pyłu PM 10 przekroczyły 100 µg/m sześc. Normy szkodliwych dla zdrowia pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 wynoszą odpowiednio 50 i 25 mikrogramów na metr sześcienny (µg/m3).
Niepokojące są także wskaźniki benzenu, który wydobywa się przy okazji spalania śmieci (np. plastików) w gospodarstwach wyposażonych w piece kaflowe. Najgorsze stężenie szkodliwych substancji występowało o godz. 12. (3 µg/m sześc., a dopuszczalna norma wynosi 5 µg/m sześc). Podwyższone były też wskaźniki dwutlenku siarki i tlenku węgla.
O tym, czy normy są przekroczone, decydują pomiary dobowe. WIOŚ prowadzi statystyki na podstawie danych zebranych w ciągu ostatnich 24 godzin. Aby mówić o smogu stężenie dobowe musiałoby przekroczyć 200 µg/m3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?