Przez dwa dni protesty przed komisariatem zamieniały się w bitwę młodych ludzi z oddziałami policji. I 17, i 18 maja na kilkadziesiąt minut zatrzymany był ruch samochodów i tramwajów na odcinku Legnickiej od pl. 1 Maja do pl. Strzegomskiego.
Trzej oskarżeni mężczyźni zostali zatrzymani 18 maja. Jeden z nich na samym początku zajść z tego dnia. Zaatakował policjantów gazem z ręcznego miotacza. To Jarosław W., ma 30 lat. Drugi z oskarżonych - 21-letni Mateusz S. - próbował atakować policjantów nożem. Poza tym oskarżeni wyzywali policjantów, rzucali w nich oraz w radiowozy kamieniami, petardami, butelkami, fragmentami metalowej barierki. Zdaniem prokuratury, uszkodzili siedem radiowozów. Straty to ponad 9 tys zł.
Oskarżonym za udział w zbiegowisku i czynną napaść na policjantów grozi do dziesięciu lat więzienia. Wszyscy przyznali się do postawionych im zarzutów. To pierwszych trzech podejrzanych, oskarżonych w związku z awanturami pod komisariatem. W śledztwie jest 50 innych podejrzanych osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?