We Wrocławiu pada śnieg. Czy zostanie z nami na dłużej? Odpowiada synoptyk z Uniwersytetu Wrocławskiego [ZOBACZCIE ZDJĘCIA]

Śnieg pada we Wrocławiu od kliku godzin, ale dodatnia temperatura sprawia, że na jezdniach i chodnikach szybko się topi. Biały puch pokrył za to parki i skwery.

Opady śniegu, które obserwujemy we wtorek, 5 stycznia, od godz. 16 będą stopniowo słabły, ale utrzymają się do północy. O godz. 14 we Wrocławiu i okolicach jest około 0,5 stopnia Celsjusza, a prognozy wskazują, że w nocy temperatura wzrośnie o 0,2-0,3 stopnia. Oznacza to, że śnieg, który teraz pada, raczej nie przetrwa do środy - wyjaśnia dr hab. Marek Błaś, klimatolog z Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Wrocławskiego.

Na środę, 6 stycznia, także prognozowane są niewielkie opady śniegu, ale temperatura wciąż będzie się utrzymywała powyżej zera.

Dopiero w czwartek i piątek wzrastają szanse na trwały śnieg na gruncie, ponieważ temperatura spadnie poniżej zera. Jednak prognozowane opady będą niewielkie. Drugi tydzień ferii będzie wyraźnie chłodniejszy, a w nocy z niedzieli na poniedziałek oraz w środę, 13 stycznia, powinny pojawić się kolejne niewielkie opady śniegu. I wtedy, we Wrocławiu i okolicach będzie biało - informuje dr hab. Marek Błaś.

W ciągu najbliższej nocy, dzięki dodatniej temperaturze, drogi we Wrocławiu i okolicy nie będą oblodzone, ale może na nich występować mokry śnieg. Dodatkowo, ze względu na ograniczoną widzialność, wynikającą z utrzymującego się zamglenia, należy zachować szczególną ostrożność.