Nie mamy wątpliwości. Pogoda w ten weekend była i jest dla turystów łaskawa. Nie oznacza to jednak, że wejście na Śnieżkę jest łatwe. Porywisty wiatr i mocny mróz od sobotniego poranka daje się wszystkim we znaki.
- Warunki rzeczywiście w sobotę były wymagające. Porywisty wiatr skutecznie zbierał już pod szczytem całą luźną warstwę śniegu pozostawiając jedynie lód, na spotkanie z którym nie wszyscy byli przygotowani - relacjonuje pan Grzegorz. - Bez raczków to proszenie się o wypadek, a niektórzy byli tu w dresach i trampkach. Jeden z turystów nie był w stanie utrzymać się na własnych nogach, dlatego wraz z kolegą sprowadziliśmy go ok. 200 metrów w dół - dodaje turysta, który w sobotę wszedł na szczyt.
Zobacz też: Dolnośląska Wioska Muminków - Kalevala - ma szansę na turystycznego Oskara
W sobotę temperatura na Śnieżce wahała się od ok. -12 do -8 stopnic Celsjusza, przy czym temperatura odczuwalna była o kilka stopni niższa. Dziś w niedzielę przez większość dnia będzie to -8 stopni Celsjusza.
Warunki w niedzielę (21 stycznia) są zdecydowanie lepsze do wędrowania, bo znacząco osłabł wiatr. Wczoraj w porywach dochodził do 25 m/s, a dziś będzie to ok. 10-15 m/s.
Podobnie jak wczoraj nie są planowane opady śniegu, za to turyści mogą się cieszyć ze znakomitej widzialności sięgającej 50 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?