Warsztaty modelarskie we Wrocławiu. Żołnierze, czołgi, wozy, budynki. Przyciągają coraz więcej chętnych [ZDJĘCIA]

Cykl "Modele powstałe z historii" organizowany jest od roku przez wrocławski oddział Instytut Pamięci Narodowej. Comiesięczne spotkania polegały nie tylko na sklejaniu modeli, ale także poznawaniu konkretnych polskich akcentów historii najnowszej.

Warsztaty modelarskie zbiegły się wydarzeniem wargamingowym w sklepie Bolter.pl. Pasjonaci gier bitewnych przeprowadzili inscenizację decydującej bitwy między aliantami a Niemcami pod El Alamein z użyciem modeli w ramach gry Bolt Action. To ich szóste spotkanie.

Rys historyczny kampanii północnoafrykańskiej II wojny światowej przedstawił na początku spotkania Maciej Molczyk, natomiast Piotr Galik z Towarzystwo Edukacji Historycznej i Patriotycznej „Semper Fidelis”, przebrany za majora kontrwywiadu brytyjskiej kawalerii pancernej, przybliżył elementy umundurowania żołnierzy walczących na froncie afrykańskim.

- Wojna w Afryce była piekłem dla zaopatrzeniowców, rajem dla taktyków i czyśćcem dla żołnierzy - mówił Piotr Galik, cytując jednego z amerykańskich dziennikarzy.

Podczas środowego spotkania adepci modelarstwa - od ośmiolatków do dorosłych - sklejali Universal Carriery, czyli gąsienicowe lekkie transportery opancerzone.

- Te dwie imprezy - warsztaty i inscenizacja - czasem się zazębiają. Chcemy jak najbardziej zachęcić do historii przez modelarstwo. Te dwa obszary świetnie ze sobą współgrają. Modelarstwo to świetny punkt wyjścia do nauki techniki i historii - mówi Michał Surowiec z wrocławskiego IPN-u, który organizuje comiesięczne warsztaty.

W poprzednich miesiącach uczestnicy mierzyli się z różnymi tematami historycznymi związanymi z Polską. Wraz z nowym rokiem każde kolejne spotkanie będzie dotyczyć różnych aspektów sił 2. Korpusu Polskiego.

Inscenizacje, czyli cykl rekonstrukcji bitew historycznych z użyciem modeli, przeprowadzają już prawdziwi pasjonaci gier bitewnych i modelarstwa. Spotykają się regularnie z inspiracji Bolter Cafe i IPN-u.

Obecnie, w marcu i kwietniu w ramach gry Bolt Action rozgrywają cztery różne epizody wojny w Afryce – oblężenia Tobruku i udziału w nim Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, decydującej bitwy pod El Alamein oraz działań w Tunezji.

Co ciekawe, scenariusze gier nie są abstrakcyjne. Zostały osadzone bardzo mocno w historii, natomiast już rozstrzygnięcia nie muszą być zgodne z losami, które znamy. Gracze więc zaczynają od punkt 0, który odzwierciedla realia historyczne, lecz później decydują ich umiejętności, jak potoczy się bitwa. Nie zawsze wygrywa ten, kto wygrał "w realu".