Był to warunek postawiony przez spółkę powołaną do realizacji tej dużej inwestycji, wartej 83 mln zł. Na budowie są bowiem opóźnienia.
Przesunięcie w stosunku do harmonogramu wynosi trzy miesiące. Istnieje zagrożenie, że termin zakończenia prac, czyli koniec marca 2012 roku, nie zostanie dotrzymany.
- Jeśli do połowy października nie przedstawią nam planu naprawczego, będziemy stanowczo reagowali - zapowiadał niedawno Bogdan Stanek, prezes Aqua-Zdroju.
Teraz jest spokojniejszy, ale zaznacza, że dokument musi dokładnie przeanalizować. Decyzja - co dalej - zapadnie natomiast po spotkaniu rady nadzorczej. Ma się ona zebrać w poniedziałek, 17 października.
- Program wygląda jednak solidnie. Przedstawia między innymi: stan zatrudnienia, możliwości wykonawcze, harmonogram prac - wyjaśnia prezes Stanek. - Jest tam też najważniejsze dla mnie zdanie, na które czekałem. Mianowicie, że do 15 grudnia zamkną wszystkie obiekty w kubaturze i będą one ogrzewane. Tylko to daje nadzieję na dotrzymanie terminu - dodaje.
Marek Jarosiński, prezes Budopolu z Bydgoszczy, przekonuje, że już zmobilizowali siły i obecnie na budowie w Wałbrzychu pracuje 150 osób.
Kosztujący 83 mln zł Aqua-Zdrój będzie składał się z krytej pływalni, hali widowiskowo-sportowej z zapleczem i hotelu. Prace budowlane zgodnie z harmonogramem powinny zakończyć się 30 marca 2012 roku.
Inwestycja od początku nie miała szczęścia. Mieszkańcy od prawie dziesięciu lat słyszeli obietnice, że w mieście takie centrum powstanie. Potem były kłopoty z rozstrzygnięciem przetargów i co jakiś czas przesuwano terminy rozpoczęcia robót.
Wciąż są też obawy o finansową stronę inwestycji. Na ten cel zaciągnięto bowiem 83 mln zł kredytu bankowego (do tego na budowę basenu pozyskano 6,5 mln zł ze środków unijnych).
Gwarantem pożyczki jest miasto. Jeśli spółka Aqua-Zdrój nie wywiąże się z zobowiązań, to miasto będzie spłacało ten dług.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?