10 grudnia - opóźnienia na stacji Wrocław Główny PKP sięgają 4 godzin!
Opóźnienia niektórych pociągów we Wrocławiu są jeszcze większe niż wczoraj! Nie wynikają już z kłopotów z infrastrukturą, ale z lokomotywami. Pasażerowie pospiesznych pociągów InterCity czekają na podróż od 2 do 4 godzin! Okazuje się, że w dwóch składach doszło do awarii na trasie.
Pociąg "Śnieżka" z Warszawy do Szklarskiej Poręby ma już 213 minut opóźnienia, natomiast połączenie "Wyczółkowski" z Lublina do Szczecina przez Wrocław jest opóźniony o 164 minuty. Zwróciliśmy się do spółki InterCity z prośbą o wytłumaczenie ogromnych problemów tych dwóch składów.
- Oba utrudnienia są ze sobą powiązane. W pociągu "Śnieżka" nastąpiła usterka lokomotywy i skład został ściągnięty inną do stacji Lubliniec. "Wyczółkowski" został zatrzymany po to, aby oba składy zostały połączone w jeden i dojechały do Wrocławia. Łącznik od Wrocławia do Szklarskiej Poręby Górnej będzie uruchomiony składem zastępczym - przekazał "Gazecie Wrocławskiej" rzecznik InterCity, Cezary Nowak.
AKTUALIZACJA SOBOTA - coraz dłużej trzeba czekać na odjazd z Wrocławia!
Godz. 15:35
Opóźnienia na wrocławskim dworcu ulegają dalszym zmianom. Na gorsze. Pociągi Kolei Dolnośląskich są nawet dwie godziny "do tyłu" - tak jest w przypadku połączenia numeru 69271 do Szklarskiej Poręby Górnej, który powinien wyjechać z Wrocławia o godz. 13:03.
Wśród pociągów Intercity opóźnienia wynoszą od 10 do 30 minut. Wysyłacie nam zdjęcia tego, co dzieje się na peronach dworca PKP. Trudno to ubrać w słowa!
Na tablicy przyjazdów już około 22 pociągów jest opóźnionych i dotrze na stację Wrocław Główny później niż przewiduje to rozkład. Utrudnienia potrwają do godz. 21.
Godz. 12:20
Wciąż ogromne problemy z zasilaniem na Dworcu Głównym we Wrocławiu. Podróżni muszą być czujni, sytuacja jest skomplikowana. Pociągi odjeżdżają przeważnie z innych peronów niż jest to wpisane w rozkładzie. Komunikaty są podawane wyłącznie przez głośniki, w dużym tumulcie niewiele słychać. Ludzie zdezorientowani biegają z peronu na peron. Podstawiane pociągi są już na starcie opóźnione od 20 do 40 minut.
Brak zasilania na stacji Wrocław Główny
Jak informują "Gazetę Wrocławską" podróżni, wiele pociągów ma dziś opóźnienia rzędu 20-60 minut. Jedno z najbardziej opóźnionych połączeń jest to z Kędzierzyna-Koźle do Wrocławia. Pasażerowie przyjadą z co najmniej 70-minutowym opóźnieniem.
Za utrudnienia przepraszają m.in. Koleje Dolnośląskie, które podkreślają, że wina leży po stronie zarządcy całej infrastruktury i wynika z braku napięcia na stacji.
- Uwaga, podróżni! Brak zasilania na stacji Wrocław Główny. Pociągi wyjeżdżające ze stacji mogą doznać znacznych opóźnień. Za utrudnienia przepraszamy - podała spółka Koleje Dolnośląskie.
Pociągi mają ogromne opóźnienia:
W związku z usterką pociągi ani nie mogą dojechać na perony, ani z nich wyjechać. Nie wiadomo, ile potrwają utrudnienia. O szczegóły zapytaliśmy spółkę PKP PLK. Czekamy na odpowiedź.
Zobacz też: Co mieszkańcy Wrocławia sądzą o Strefie Czystego Transportu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?