Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi otwarto pierwszy w Polsce hostel dla osób w potrzebie. Zamieszkają w nim rodziny i osoby z psem lub kotem WIDEO

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W budynku dawnego schroniska dla bezdomnych kobiet w Łodzi przy ulicy Gałczyńskiego 7 otwarto koedukacyjny hostel, w którym zamieszkają osoby w kryzysie. Poprowadzą go wspólnie dwie organizacje pozarządowe przy wsparciu środków z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To pierwsza taka placówka w Polsce.

Nazwa osłonowego hostelu "Nowy Początek" odnosi się bezpośrednio do tego, że podopieczni placówki dzięki wsparciu pracowników oraz zatrudnionych tam w miarę potrzeb specjalistów (m.in. pedagog, psychiatra, radca prawny, doradca zawodowy, trener umiejętności społecznych, czy terapeuta uzależnień) będą mogli zerwać ze starym życiem i z nową energią wystartować od początku zostawiając za sobą nałogi, brak pracy, przemoc, czy inne problemy, które doprowadziły do kryzysu i zagrożenia bezdomnością.

Podstawową zasadą, która decyduje o przyjęciu do placówki jest chęć tej osoby do zmiany swojego życia i chęć aktywizacji do nowego życia. To nie jest tylko łóżko i miejsce do spania, ale przestrzeń treningowa, która pomaga pokonywać codzienne trudności, które wcześniej doprowadziły te osoby do kryzysu - tłumaczy Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.

W hostelu przygotowano 40 miejsc, w których mogą zamieszkać kobiety z dziećmi, rodziny, osoby samotne lub młodzi dorośli, którzy wyszli z pieczy zastępczej i potrzebują nauczyć się samodzielnego funkcjonowania. Osoby w kryzysie nie muszą się już martwić o swoich czworonożnych pupili. To pierwsza placówka w Łodzi, która przyjmie osoby potrzebujące wraz z ich podopiecznymi. A często właśnie troska o czworonożnego przyjaciela była barierą, przez którą nie korzystali ze schronisk, czy noclegowni. Co więcej w placówce nikt nie będzie rozdzielał osób, które nie są rodziną, ale żyły razem na ulicy, w pustostanie, czy z innych przyczyn straciły wspólny dach nad głową.

Jesteśmy tutaj po to, żeby pomagać w tym nowym początku. Wiemy, że to będzie trudne, a czasem może się nie udać, ale będziemy wspierać każdego, kto nas o tę pomoc poprosi - dodaje Anna Grabarczyk, prezeska Fundacji „Huśtawka”.

Pobyt w placówce jest przewidziany na okres od trzech do sześciu miesięcy. Jednak każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie i ten okres może się wydłużyć lub skrócić. Tak jak w przypadku jeden z pierwszych mieszkańców, który został przekierowany na terapię uzależnień do innego ośrodka, przez co spędził w "Nowym Początku" zaledwie kilka dni. W obiekcie są też pomieszczenia do prowadzenia zajęć, łazienki, kuchnia do samodzielnego przygotowywania posiłków, miejsce do prania i suszenia odzieży.

Mieszkańcy placówki za pobyt w hostelu muszą płacić. Jest to 10 zł dziennie. Opłata jest jedną z form treningu przygotowującego do nowego życia. Jej gospodarzami będą fundacja Huśtawka i Centrum Służby Rodzinie w Łodzi. Roczny koszt utrzymania placówki oceniany jest na milion zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany