PUCHAR POLSKI 2017 - FINAŁ
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:1 (29:27, 25:27, 25:20, 25:18)
ZAKSA: Tillie (14), Konarski (24), Wiśniewski (11), Bieniek (8), Deroo (12), Toniutti (2), Zatorski (libero) oraz Buszek, Witczak i Czarnowski (1).
Skra: Lisinac (9), Wlazły (17), Kłos (8), Uriarte (4), Szalpuk (9), Penczew (14), Milczarek (libero) oraz Kurek (4), Bednorz (1), Janusz (2), Winiarski i Piechocki (libero).
Mimo tego radości nie krył prezes ZAKSY Sebastian Świderski. - To nie był łatwy turniej. Jesteśmy w miejscu, w którym nie udało nam się stanąć przed rokiem. Wiemy o klątwie, która cięży na zdobywcy Pucharu Polski - później nie zdobywa mistrzostwa Polski, ale my postaramy się ją przerwać - mówił uradowany.
Już po sobotnich półfinałach można było upatrywać faworyta niedzielnej konfrontacji w ekipie z Kędzierzyna. Jej pojedynek z Jastrzębskim Węglem był co prawda przez trzy sety bardzo wyrównany, ale stał na wyższym poziomie. Skra z Lotosem Treflem Gdańsk uporała się niby tylko w trzech setach (ZAKSA pokonała Jastrzębie 3:1), ale trener Philippe Blain nie był do końca zadowolony z postawy swoich podopiecznych.
Inaczej niż Anrea Anastasi. - Nie zawsze trzeba wygrywać, żeby być zadowolonym - podsumował Włoch występ swojego zespołu. Gdańszczanie jakby nie wierzyli, że mogą dostać się na turniej do Wrocławia. W czwartek rano wrócili z Rzeszowa drogą lotniczą - z przesiadką w Warszawie - do Gdańska, by dzień później rano wsiąść do autokaru i przyjechać znów na południe Polski, na Dolny Śląsk.
Wydawało się, że dla finału przełomowym momentem może być końcówka drugiego seta. Kędzierzyn prowadził 24:18, a mimo tego przegrał. Trzecią partię rozpędzona Skra zaczęła od prowadzenia 3:0, ale im spotkanie trwało dłużej, tym popełniała więcej błędów, by rozsypać się w końcówce.
- Cieszę się z wygranej, bonie była łatwa. Jestem dumny z mojej drużyny, która była twarda i przetrwała trudne chwile - cieszył się trener Fernando De Giorgi.
Na trybunach Hali Ludowej pojawiło się wiele zacnych osobistości z siatkarskiego światka. Dostrzegliśmy też Impelki z trenerem Marek Solarewiczem. Towarzyszyła mu małżonka w stanie błogosławionym - była siatkarska Monika Czypiruk-Solarewicz.
Sobotnie półfinały
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:20)
ZAKSA: Tillie (16, MVP), Konarski (13), Bieniek (13), Wiśniewski (11), Deroo (6), Toniutti (3), Zatorski (libero) oraz Buszek (5), Witczak i Czarnowski.
Jastrzębski: Muzaj (21), De Rocco (20), Hidalgo (19), Kosok (6), Boruch (2), Kampa (2), Popiwczak (libero) oraz Strzeżek (1) i Ernastowicz.
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (29:27, 25:22, 25:21)
Skra: Uriarte, Penczew, Lisinac, Wlazły, Szalpuk, Kłos, Milczarek (libero) oraz Kurek, Bednorz.
Lotos: Masny (1), Pietruczuk (9), Paszycki (7), Schulz (10), Jakubiszak (13), Gawryszewski (10), Gacek (libero) oraz Stępień, Romać (1).
MVP turnieju: Dawid Konarski (ZAKSA).
Najlepszy rozgrywający: Benjamin Toniutti (ZAKSA).
Najlepszy atakujący: Dawid Konarski.
Najlepszy zagrywający: Artur Szalpuk (Skra).
Najlepszy przyjmujący: Kevin Tillie (ZAKSA).
Najlepiej broniący: Robert Milczarek (Skra).
Najlepszy środkowy: Łukasz Wiśniewski (ZAKSA).
64. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca i Trenera Dolnego Śląska - AKTUALNE WYNIKI:
NAJPOPULARNIEJSZY SPORTOWIEC #sportowiecrokuGWr
NAJPOPULARNIEJSZY TRENER #trenerrokuGWr
DZIAŁACZ ROKU #dzialaczrokuGWr
IMPREZA ROKU #imprezarokuGWr
SPORTOWIEC THE WORLD GAMES 2017 #sportowiecTWGGWr
KLASA SPORTOWA ROKU #klasasportowaGWr
NAJPOPULARNIEJSZY MŁODY TALENT #TalentRokuGWr
NAJPOPULARNIEJSZA DRUŻYNA #druzynarokuGWr
SZKÓŁKA PIŁKARSKA #szkolkapilkarskaGWr
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?