AKTUALIZACJA, piątek godz. 18
Wrocławski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu wszystkich sześciu osób zamieszanych w korupcyjną aferę w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim. Cztery osoby są aresztowane na trzy miesiące, a dwie na dwa miesiące. Prokuratura zapowiada kolejne zatrzymania w tej sprawie.
Śledztwo w sprawie korupcji związanej z obsługą cudzoziemców trwa od półtora roku
Wszczęto je na podstawie materiałów dostarczonych przez CBA. Wiemy nieoficjalnie, że są tam m. in. stenogramy podsłuchanych rozmów telefonicznych. Ale kto i kiedy był podsłuchiwany, tego nie wiadomo. Spośród ośmiu zatrzymanych w środę osób, trzy pracują w Urzędach Wojewódzkich we Wrocławiu i Łodzi.
Co to była za szajka? Jak zorganizowana? Kto nią kierował? Jak wyglądały korupcyjne układy? Prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów sprawy. Wiadomo, że to nie koniec, a raczej początek zatrzymań. I zarzuty usłyszą jeszcze inne osoby. Wiadomo też, że wśród sześciu osób, o których aresztowanie wnioskuje prokuratura, jest jedna, która ma zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Wiadomo jedynie, że nie jest to żadna z zatrzymanych urzędniczek.
Jak się okazuje, już wcześniej sprawie przyglądało się CBA
Pierwsze informacje o nieprawidłowościach dotyczących pracy Wydziału do spraw Cudzoziemców w urzędzie pojawiły się latem ubiegłego roku, a ujawniła je Najwyższa Izba Kontroli. Najwyższa Izba Kontroli nabrała podejrzeń co do tego, czy niektórzy petenci starający się o legalizację swojego pobytu w Polsce albo pozwolenie na pracę nie są obsługiwani poza kolejnością. Podczas, gdy inni miesiącami, a czasem latami czekają na pozytywną decyzję. Często, mając kłopot nawet z zarejestrowaniem się na spotkanie z urzędnikiem, żeby złożyć dokumenty.
Kiedy opisaliśmy ustalenia NIK, w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony
Słuchaliśmy opowieści o tym, jak miesiącami nie można się dostać do urzędu, żeby załatwić sprawę. A także jak, znając odpowiednich ludzi i nie za darmo, przyspieszyć załatwienie korzystnej decyzji. Mamy autoryzowane na piśmie relacje osób, które były świadkami dziwnych kontaktów urzędników z przedsiębiorcami, którzy pośredniczą w załatwianiu spraw w Wydziale do spraw Cudzoziemców. To opowieści sugerujące, że klienci niektórych firm byli traktowani priorytetowo i obsługiwani gdy dla „zwykłych” petentów nie było miejsc.
- Kto pobił Macieja Aleksiuka w klubie przy placu Wolności? Internauci mają trop
- Zieleniec SKI Arena rozpoczyna sezon narciarski. Jakie zasady obowiązują?
- Marta Lempart jedną z najbardziej wpływowych kobiet roku 2020
- FlixBus uruchamia 30 dodatkowych tras na święta. Dokąd można pojechać z Wrocławia?
- Koleje Dolnośląskie z nowymi terminalami. Szybciej kupisz biletu w pociągu
- Zamiast wywieźć hałdę śmieci postawiono... pułapkę na szczury
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?