Zobacz też: Naziści z Drezna napadli na Polaków. Krzyczeli "Polnische Schweine!", hajlowali i pobili 2 osoby
Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres. Na miejscu odnaleźli wspomnianą wiatrówkę, a oprócz tego dostrzegli też nabój 9 mm parabellum - czyli taki, który obecnie używany jest w większości pistoletów wojskowych czy policyjnych.
To wzmogło podejrzenia gryfowskich funkcjonariuszy, tym bardziej, że mężczyzna doskonale był im znany. Wcześniej podejrzewali, że może mieć związek z handlem narkotykami.
Zobacz WIĘCEJ INFORMACJI Z DOLNEGO ŚLĄSKA
W trakcie przeszukania posesji w ręce policjantów wpadło 19 działek marihuany, 1 działka "piko" (metamfetamina), pistolety gazowe bez wymaganego zezwolenia, amunicja pistoletowa 9x19 mm, amunicja 22LR, paralizator, a także sprzęt służący do porcjowania środków odurzających. Mężczyzna przywłaszczył sobie również laptopa, który należał do jego matki.
- Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Postawiono mu zarzut rozprowadzania narkotyków, do którego się przyznał - informuje st. asp. Mateusz Królak z KPP w Lwówku Śląskim. Obecnie ustalane są osoby, które kupowały substancje odurzające od 31-latka.
Sprawa cały czas jest badana przez funkcjonariuszy policji i najprawdopodobniej mężczyzna usłyszy jeszcze dwa zarzuty - kradzieży i nielegalnego posiadania naboi do broni ostrej.
Za posiadanie środków odurzających grozi mieszkańcowi mu do 3 lat pozbawienia wolności, za sprzedawanie - do 10 lat. Policja przypomina, że osoby kupujące narkotyki od dilerów również mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
