Pierwotnie przedstawiciele legnickiego magistratu chcieli, by pomnik został przeniesiony na cmentarz wojenny Armii Radzieckiej. Jednak zamysłem ustawodawcy było to, by wszelkie relikty minionej epoki zniknęły z ludzkich oczu, więc lokalizacja na terenie nekropolii okazała się co najmniej nietrafiona.
- Zgodnie z decyzją wojewody pomnik zostanie rozebrany i przeniesiony w inne miejsce. Przy czym pierwotnie planowaliśmy, by znalazł swoje miejsce na cmentarzu wojennym, ale wojewoda się temu sprzeciwił. Jednak z pisma wojewody wynika również, że pomnik może pełnić funkcje o charakterze edukacyjnym i historycznym - powiedział nam Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy. - Prezydent Tadeusz Krzakowski uważa zatem, że pomnik ten to element historii, trudnej i bolesnej, ale jednak historii Legnicy, dlatego właśnie powinien pozostać w mieście.
Zdania na ten temat są podzielone, ponieważ niektórzy mieszkańcy chcieliby zapomnieć o wspólnej historii mieszkańców miasta i stacjonujących tu przez lata rosyjskich wojskach. Jednak są tacy, którzy tę historie pielęgnują i nie chcą, by odeszła w niepamięć.
- Rozważamy użyczenie pomnika na przykład Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Inną możliwością jest stworzenie lapidarium i ustawienie pomnika, jako obiektu historycznego w Muzeum Miedzi. A nawet bierzemy pod uwagę to, że pomnik stanie na terenach należących do osób prywatnych - dodaje Arkadiusz Rodak. - Rozmowy w tej kwestii nadal trwają, ale liczymy, że pomnik będzie mógł pozostać w Legnicy.
Rozbiórka samego pomnika rozpocznie się w przyszłym roku. W budżecie na 2018 rok zabezpieczono już kwotę 300 tysięcy złotych na ten cel.
Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej odsłonięto 11 lutego 1951 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
