Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodziła dziecko, razem z mężem wrzucili je do pieca! List gończy za Katarzyną Borczyk

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Katarzyna Borczyk została oskarżona i skazana za nieudzielenie pomocy urodzonemu w domu dziecku, a jej mąż za zacieranie śladów i zbezczeszczenie zwłok. Usłyszeli wyroki 4 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna w wyznaczonym terminie stawił się do odbycia kary. Katarzyna Borczyk - nie. Wciąż jest poszukiwana.
Katarzyna Borczyk została oskarżona i skazana za nieudzielenie pomocy urodzonemu w domu dziecku, a jej mąż za zacieranie śladów i zbezczeszczenie zwłok. Usłyszeli wyroki 4 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna w wyznaczonym terminie stawił się do odbycia kary. Katarzyna Borczyk - nie. Wciąż jest poszukiwana. Jarosaw Jakubczak / polkowicka policja
W Radwanicach na Dolnym Śląsku doszło do makabrycznych scen, o których świat miał nigdy nie usłyszeć. Stało się jednak inaczej, za co powinna odpowiedzieć Katarzyna Borczyk. Kobieta, mimo prawomocnego wyroku, nie stawiła się do odbycia kary. Sąd nie miał zatem wątpliwości i wydał za 42-latką list gończy.

Katarzyna Borczyk w 2016 roku była w ciąży. Fakt ten ukrywała jednak przed sąsiadami i bliskimi. W dniu porodu nie wezwała jednak pogotowia, ani jakiejkolwiek innej pomocy. Rodziła w domu. Na stojąco. Noworodek miał jej upaść na podłogę. Dziecko nie dawało oznak życia. Nie zrobiło to wrażenia na 35-letniej wówczas kobiecie. Minęły dwa kolejne dni, dziecko zostało wyniesione do przydomowej kotłowni.

Kiedy jej mąż dowiedział się o porodzie, jego przebiegu i śmierci noworodka poszedł do kotłowni, gdzie znajdowało się ciało dziecka i spalił je w piecu. Szczątki, które nie uległy spaleniu znaleziono później w piecu i koszu na śmieci.

O sprawie mógłby nikt się nie dowiedzieć, gdyby ktoś nie zaalarmował Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Para została aresztowana. Na pierwszą rozprawę oskarżeni zostali doprowadzeni z aresztu, ale po kilku miesiącach zostali zwolnieni.

Katarzyna Borczyk została oskarżona i skazana za nieudzielenie pomocy urodzonemu w domu dziecku, a jej mąż za zacieranie śladów i zbezczeszczenie zwłok. Usłyszeli wyroki 4 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna w wyznaczonym terminie stawił się do odbycia kary. Katarzyna Borczyk - nie. Wciąż jest poszukiwana.

Rysopis poszukiwanej Katarzyny Borczyk:

  • wzrost i 161-165 CM,
  • waga - 50-69 kg, sylwetka krępa (muskularna),
  • włosy – proste, ciemnoblond,
  • oczy wąsko rozstawione, oczy normalnie osadzone,
  • twarz - cera czerstwa, twarz owalna.

W razie jakichkolwiek informacji o pobycie poszukiwanej należy kontaktowa się w Wydziałem Kryminalnym we Wrocławiu ul. Podwale 31-33, telefon: 47 871 34 00, 47 871 35 02, email: [email protected] albo całodobowo nr 112.

Katarzyna Borczyk została oskarżona i skazana za nieudzielenie pomocy urodzonemu w domu dziecku, a jej mąż za zacieranie śladów i zbezczeszczenie zwłok. Usłyszeli wyroki 4 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna w wyznaczonym terminie stawił się do odbycia kary. Katarzyna Borczyk - nie. Wciąż jest poszukiwana.

Urodziła dziecko, razem z mężem wrzucili je do pieca! List g...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska