Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Robotnicza: Czarny punkt stolicy kultury

Redakcja
Ulica Robotnicza zawsze łączyła fabryczną dzielnicę miasta z jego centrum. Dziś nie ma się po co zapuszczać w tę okolicę. Kilometr od Rynku straszą rudery. Co się z nią stanie w przyszłości?
Ulica Robotnicza zawsze łączyła fabryczną dzielnicę miasta z jego centrum. Dziś nie ma się po co zapuszczać w tę okolicę. Kilometr od Rynku straszą rudery. Co się z nią stanie w przyszłości? Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Ulica Robotnicza zawsze łączyła fabryczną dzielnicę miasta z jego centrum. Dziś nie ma się po co zapuszczać w tę okolicę. Kilometr od Rynku straszą rudery. Co się z nią stanie w przyszłości?

- Smutno się tutaj żyje - wzdycha Władysław Orłowski, kierowca towarowej taksówki, który razem z kolegami codziennie na ul. Robotniczej czeka w swej ciężarówce na zlecenia. Zakładów meblowych, stolarskich czy tapicerskich w tej okolicy coraz mniej. - Jak ktoś dziś coś kupuje, to w dużym sklepie i z dostawą - mówi. O kilka groszy coraz trudniej. - Ostał się jeden szklarz - pokazuje jeden z jego kolegów.

Ulicą Robotniczą jadą autobusy z lotniska: bo tędy najbliżej na dworzec. - A turyści widzą przez okna cały ten bałagan - kręci głową Władysław Orłowski. Przydałby się remont, a najlepiej totalna przebudowa. Żeby to wszystko zrównać z ziemią i zbudować od nowa. - A były takie plany - dodaje taksówkarz.

Kompletna przebudowa

- Dobrze, że pani pisze o Robotniczej, to ważny temat. Potrzeba bodźca, inwestora - mówi i przyznaje, że plany rozbudowy tej okolicy są wielkie. Ale potrzeba się dogadać z koleją - Piotr Fokczyński, architekt miejski, cieszy się, że o tym rozmawiamy.

PKP jest właścicielem większości terenów w tym rejonie: od dworca Wrocław Świebodzki na zachód. W komunistycznej Polsce koleje dostały ogrom terenów, z którymi nie miały co zrobić. I wciąż nie mają, ale dziś mogą je podzielić i sprywatyzować. Ten proces przebiega jednak powoli.

Rampy kolejowe, opuszczone budynki PKP, nieużywane tory, to wszystko straszy niczym plan filmów grozy. Niektóre budynki i tereny są wynajmowane, a im dalej, tym charakter zabudowy przy ulicy staje się bardziej przemysłowy. Przy Robotniczej działa giełda, dalej są zakłady, w tym te niegdyś legendarne

Co tutaj będzie? Ulica z kostki nie doczeka się remontu, nie została ujęta w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. Także dlatego, że docelowo droga ma przebiegać w innym miejscu. Będzie wielka, dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku. Plan jest nadal aktualny, ale odwleczony w czasie.

Ulica ma się nazywać Trasa Strzegomska. Były nawet wizualizacje. Ich autor Grzegorz Kilian mówi nam, że minął szmat czasu, od kiedy je sporządził. Niemal o nich zapomniał.

Trasa Strzegomska miała prowadzić wzdłuż Strzegomskiej i Robotniczej. Prosto. W okolicy Dworca Świebodzkiego, Robotnicza dziś zakręca, a Trasa Strzegomska ma biec tak, jak dziś utwardzona droga leżąca między Braniborską a Robotniczą (równolegle do Braniborskiej), gdzie mieszczą się różne zakłady. Wychodziłaby przy dawnym Dworcu Marchijskim (z którego została samotna wieża na parkingu).

Więcej o Trasie Strzegomskiej, pociagach i tramwajach - CZYTAJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Trasa Strzegomska to byłaby rewolucja, alternatywny dojazd do Nowego Dworu. Został z niej tylko korytarz wydzielony na papierze w studium zagospodarowania przestrzennego.

Na razie okoliczne tereny nie mają dokładnego planu zagospodarowania, wiadomo jedynie, że charakter terenów będzie w przyszłości biurowo-handlowy. - Tworzenie takiego planu to kwestia lat, nie miesięcy - szacuje Piotr Fokczyński.

Jeden duży plan obejmuje działki przy Dworcu Świebodzkim, drugi tereny przy Brani-borskiej, od Domaru do Lidla. Ogółem wiele hektarów w obrębie ul. Tęczowej, Góralskiej i Braniborskiej ma się całkowicie zmienić, dziś należą w większości do Skarbu Państwa (w tym wypadku PKP) i gminy Wrocław.

- Planowanie całego tego obszaru jest związane z zamierzeniami PKP. Zaczęły szukać partnera inwestycyjnego, to bardzo dobry pomysł - ocenia Piotr Fokczyński, architekt miejski.
Wyjaśnia, że PKP chcąc sprzedać tereny muszą mieć plan zagospodarowania, ale nie będzie go bez inwestora określającego koncepcję. To błędne koło, z którego PKP chcą wyjść.

A może pojadą pociągi...

Jak mówi Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP, trwają drobne prace związane z remontem budynku Dworca Świebodzkiego. W tym roku ma zostać wyremontowana fasada z zabytkowym zegarem, w przyszłym zostaną wykonane pozostałe prace, tj. dokończenie elewacji, wykonanie izolacji, remont i wymiana okien i drzwi, remont zabytkowej wiaty peronowej itd.

Z Dworca Świebodzkiego już dawno mogły jeździć pociągi, do tej pory ich jednak nie przywrócono. Odpowiedź na pytanie, czy i kiedy pociągi wrócą, mamy poznać równolegle z określeniem planów rozbudowy przez inwestora. PKP mają tu do zagospodarowania 28 ha. Kolej wycofała się jednak z negocjacji ze spółką Archicom Invest, a do połowy roku mają wybrać nowego inwestora. Mają tu powstać mieszkania, biurowce...

Na razie będzie tramwaj

Choć o Trasie Strzegomskiej możemy na razie pomarzyć, to wzdłuż jej przyszłego przebiegu niedługo pojedziemy tramwajem. W planach magistratu na kolejne lata jest bowiem budowa wydzielonej trasy tramwajowo-autobusowej łączącej osiedle Nowy Dwór z centrum Wrocławia.

Jak to zrobić, skoro tramwaj ma jechać tędy, gdzie dziś są tereny kolejowe, a planów, jak już wiemy - nie ma?

- Kolej nie musi mieć planu zagospodarowania tego terenu, byśmy przejęli go pod budowę w ramach specustawy - wyjaśnia Zbigniew Komar, wicedyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki w urzędzie miasta. Można to zrobić dzięki Zezwoleniu na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID). - Na razie powstanie tylko trasa tramwajowo-autobusowa, a ulica dopiero w przyszłości - tłumaczy Komar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska