Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraina - Anglia. Ukraińcy już trenują na Dolnym Śląsku, w piątek przylatują Anglicy

Piotr Janas
Piotr Janas
Mecz Ukraina - Anglia już w sobotę we Wrocławiu. Harry Kane (na zdjęciu) i spółka do Wrocławia przyleci dopiero w piątek
Mecz Ukraina - Anglia już w sobotę we Wrocławiu. Harry Kane (na zdjęciu) i spółka do Wrocławia przyleci dopiero w piątek FOT. SZYMON STARNAWSKI
W sobotę o godz. 18 reprezentacja Ukrainy zagra z Anglią na Tarczyński Arena Wrocław. Na mecz w ramach eliminacji mistrzostw Europy pozostały ostatnie bilety, a organizatorzy spodziewają się kompletu publiczności. Ukraińcy już przylecieli do Wrocławia, a samolot z Anglikami wyląduje w piątek około godz. 18.

Sobotni mecz Ukraina - Anglia będzie drugim na przestrzeni ostatnich kilkunastu dni świętem ukraińskiego sportu we Wrocławiu. Równo dwa tygodnie przed tym spotkaniem na Tarczyński Arena zorganizowano najgłośniejszą walkę bokserską w historii naszego kraju, ponieważ na szali leżały cztery pasy mistrza świata wagi ciężkiej. Trzech z nich bronił Oleksander Usyk, który pokonał przed czasem Brytyjczyka Daniela Dubois, sięgając po czwarty tytuł.

Wówczas na trybunach stadionu wzniesionego z myślą o... polsko-ukraińskim przecież Euro 2012 zasiadło około 40 tys. ludzi z całego świata, choć zdecydowaną większość stanowili mieszkający na co dzień we Wrocławiu, okolicach i po prostu w naszym kraju rodacy Usyka. Historia zatacza koło bo współgospodarze wspomnianego Euro powalczą we Wrocławiu o punkty w eliminacjach przyszłorocznych mistrzostw Europy w Niemczech.

Ukraina trafiła do grupy C, gdzie mierzy się z Anglią, Włochami, Macedonią Północną i Maltą. Po trzech meczach Ukraińcy mają na koncie porażkę na Wembley (0:2) oraz dwa zwycięstwa (3:2 z Macedonią i 1:0 z Maltą). Liderem jest Anglia z kompletem zwycięstw. Z przyczyn oczywistych Ukraińcy nie mogą grać we własnym kraju, dlatego rewanż z „Synami Albionu” musi odbyć się na neutralnym terenie. Ukraińcy na to spotkanie wynajęli Tarczyński Arenę.

Reprezentacja Ukrainy dotarła do Wrocławia już w czwartek. Przedmeczowe zgrupowanie naszych wschodnich sąsiadów odbywa się w Trzebnicy. To tam śpią i trenują przed starciem na Tarczyński Arena takie gwiazdy jak: Ołeksandr Zinczenko (Arsenal), Michajło Mudryk (Chelsea) czy Andrij Łunin (Real Madryt).

Fani hiszpańskiej La Liga pewnie kojarzą też także takie postaci jak Wiktor Cyhankow, Artem Dowbyk (obaj Girona FC) albo Roman Jaremczuk (Valencia CF). Każdy z nich ma szansę zagrać w sobotę we Wrocławiu.

Reprezentacja Anglii do Wrocławia przyleci w piątek. Wedle naszych informacji samolot z podopiecznymi Garetha Southgate'a wyląduje na płycie wrocławskiego lotniska o godz. 18. Stamtąd "Synowie Albionu" udadzą się praktycznie prosto na Tarczyński Arenę, gdzie o godz. 19:30 rozpocznie się konferencja prasowa z udziałem selekcjonera oraz jednego z piłkarzy.

Anglicy spać będą w hotelu Radisson Blu w centrum miasta. Nie planują treningów ani żadnych innych aktywności. Dość powiedzieć, że oficjalny trening przedmeczowy, który z uwagi na przepisy UEFA musi być przynajmniej przez 15 min otwarty dla przedstawicieli mediów, zorganizowany zostanie jeszcze w angielskiej bazie Brytyjczyków, przed wylotem do Wrocławia. Z kolei zaraz po spotkaniu Anglicy udadzą się na lotnisko i wrócą do kraju. Tam przygotowywać się będą do zaplanowanego na 12 września (wtorek) towarzyskiego starcia ze Szkocją.

Mecz Ukraina - Anglia cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród mieszkających na Dolnym Śląsku Ukraińców, ale i u polskich kibiców. Niecodziennie można zobaczyć w stolicy Dolnego Śląska takie gwiazdy jak Harry Kane (Bayern Monachium), Judge Bellingham (Real Madryt), Bukayo Saka, Declan Rice (obaj Arsenal), Phil Foden (Manchester City) albo Marcus Rashford (Manchester United). Wszyscy wymienieni przylecą do Wrocławia, w przeciwieństwie do Trenta Alexandra-Arnolda (Liverpool) czy Jacka Grealisha (Manchester City), których wykluczyły urazy.

Bilety kupować można na stronie mticket.pl. Obecnie (stan na czwartek, godz. 15:30) do nabycia są ostatnie sztuki, a organizatorzy spodziewają się kompletu publiczności. Do stolicy Dolnego Śląska wybiera się też spora grupa angielskich kibiców, więc zapowiada się kolejne na przestrzeni dwóch tygodni polsko-ukraińsko-angielskie święto sportu we Wrocławiu.

Ci którzy nie zdążą kupić biletów mogą zobaczyć to spotkanie na sportowych antenach Polsatu oraz w TVP Sport. Pierwszy gwizdek o godz. 18.

Robert Sobera przed MŚ w Budapeszcie

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska