Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekał przed policją polonezem, porzucił auto i wskoczył do Odry. Prawie się utopił [ZDJĘCIA]

PB
Do zdarzenia doszło 17 lipca w podwrocławskiej miejscowości Gajków. Funkcjonariusze z Siechnic, pełniąc służbę na jednej z dróg gminnych, zauważyli mężczyznę jadącego polonezem. Auto poruszało się tzw. ,,zygzakiem”. Policjanci mając podejrzenia, że kierowca może być pod wpływem alkoholu postanowili zatrzymać go do kontroli.

Mężczyzna jednak nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Zaczął uciekać, kierując się w rejon Odry. Chwilę później porzucił auto i pobiegł przez wał w stronę wody. Policjanci ruszyli za mężczyzną, który w pewnym momencie wskoczył do rzeki, by uciec na drugi brzeg. Gdy był w połowie, zaczął się topić. Mężczyzna zaczął wołać, że nie umie pływać.

Funkcjonariusze nie zastanawiali się ani chwili. Natychmiast wskoczyli do wody. Jeden z nich dopłynął do tonącego i używając chwytu ratowniczego holował go do brzegu. Drugi z policjantów, będąc w wodzie, pomógł wyciągnąć mężczyznę na brzeg. Uratowanemu, 27-letniemu mieszkańcowi powiatu wrocławskiego, funkcjonariusze udzielili dalszej, niezbędnej pomocy przedmedycznej. Działania prowadzili do czasu przybycia na miejsce wezwanych ratowników medycznych.

Mogło dojść do tragedii, gdyby nie policjanci. Dzięki szybkim i sprawnie przeprowadzonym działaniom, mężczyźnie nic się nie stało. Okazało się, że naraził swoje życie i interweniujących funkcjonariuszy, bo… nie miał dokumentów i przeglądu.

Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Przypomnijmy, że w świetle obowiązujących przepisów, kierowcy za jazdę bez dokumentów, a więc wykroczenie, grozi grzywna. Niezatrzymanie się do kontroli jest już przestępstwem, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska