Uchodźcy szukają pracy we Wrocławiu i regionie. Wielu już znalazło zatrudnienie

Pomoc w znalezieniu zatrudnienia oferują uchodźcom urzędy pracy. Większość Ukraińców woli jednak szukać zajęcia na własną rękę. W Powiatowym Urzędzie Pracy we Wrocławiu zarejestrowało się do tej pory tylko 56 obywateli Ukrainy.

- Wielu nie posiada dokumentów lub tłumaczenia dokumentów potwierdzających kwalifikacje zawodowe. Z ustnych deklaracji wynika, że są to m.in. nauczyciele, fryzjerzy, krawcowe czy pracownicy produkcji – informuje Rafał Niewiadomski, dyrektor wrocławskiego PUP.

Urząd Pracy we Wrocławiu oferuje im pracę m.in. w branży produkcyjnej, budowlanej czy IT. W swojej bazie ma też oferty dla przedstawicieli takich zawodów jak monterzy i operatorzy maszyn. Dużo jest ofert na stanowiska produkcyjne, magazynowe, prace proste tj. pakowanie. Do takich prac kierowani są uchodźcy.

- Z bieżących rozmów z pracodawcami wynika, że obywatele Ukrainy zgłaszają się do pracy i podejmują zatrudnienie. 10 osób skorzystało też ze stażu - mówi Niewiadomski.

Choć gro Ukraińców nie zdecydowało się zarejestrować w PUP, wielu szuka w urzędzie informacji o wolnych etatach. W takiej sytuacji urzędnicy podają zainteresowanym dane i kontakt do pracodawcy.

- Jedynym obowiązkiem pracodawcy jest powiadomienie nas, w ciągu 14 dni, o zatrudnieniu obywatela Ukrainy. Do tej pory pracodawcy przesłali nam dokładnie 5451 takich powiadomień. Dotyczą różnych stanowisk - tłumaczy dyrektor wrocławskiego PUP.

Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie (24. lutego) do Powiatowego Urzędu pracy we Wrocławiu 140 pracodawców zgłosiło różne oferty pracy i wyraziło chęć zatrudnienia obywateli Ukrainy.
W sumie pracownikom PUP udało się pozyskać oferty pracy dla uchodźców od prawie 690 pracodawców. Ilość wakatów – 9 tys. 538.
ZOBACZ TAKŻE: