Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twierdził, że żywi się marihuaną, którą popija olejem. Policjanci nie pozwolili mu na drugie śniadanie

Marcin Kruk
Marcin Kruk
zdjęcie ilustracyjne / fot. Pixabay
Rozsiewał wokół siebie aromat konopi indyjskich. Policjantom przyznał, że marihuana to jego jedyne źródło energii życiowej. Mundurowi ze Starego Miasta znaleźli przy nim sprytnie ukryty susz wystarczający do przygotowania 50 porcji handlowych narkotyków.

Charakterystyczny zapach wyczuli policjanci porannego patrolu od przechodzącego w okolicach Dworca Świebodzkiego mężczyzny. W czasie rozmowy 37-letni wrocławianin nie krył, że zapach pochodzi z marihuany. Policjantom tłumaczył, że ten narkotyk to jego jedyne źródło energii, a marihuanę zjada i popija ją olejem. Wybrana przez niego dieta najwyraźniej wywołuje silne uczucie głodu, bo policjanci znaleźli przy nim jeszcze 50 porcji marihuany. Mężczyzna ukrył narkotyki w kubku termicznym w kształcie obiektywu fotograficznego. Wrocławianin tłumaczył funkcjonariuszom, że znaleziony susz jest na drugie śniadanie, zawczasu przez niego przygotowane. Dodał, że gdyby nie prowadzone właśnie działania policjantów, byłby w trakcje posiłku.
Policja informuje, że w pobliskim komisariacie znaleziony susz został zważony i przetestowany. Amator niekonwencjonalnej diety trafił do aresztu. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia.

Czytaj także:1400 zł za złe parkowanie. Straż miejska szykuje inne akcje

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska