Przed rokiem w Wałbrzychu uruchomiono produkcję elektrycznych przekładni hybrydowych. W kwietniu przyszłego roku w Jelczu-Laskowicach ruszy produkcja mniejszej wersji silnika o pojemności 1,5 l, a rok później w fabryce w Wałbrzychu współpracującej z nim elektrycznej przekładni. W ten sposób oba zakłady będą tworzyć wspólne hybrydowowe zespoły napędowe.
Nowoczesny dwulitrowy, czterocylindrowy silnik współpracować może z elektryczną przekładnią hybrydową w napędach hybrydowych lub stanowić samodzielną jednostkę w napędach konwencjonalnych. Montowany będzie w napędzie hybrydowym Corolli Hatchback i TS Kombi, a także w konwencjonalnym napędzie Toyoty RAV4.
Obecnie już co drugi samochód Toyoty w Europie (52%) i co trzeci w Polsce (35%) sprzedawany jest w wersji hybrydowej, czyli łączącej tradycyjne spalanie z wykorzystaniem napędu elektrycznego.
Wartość nowej inwestycji w Jelczu-Laskowicach to 770 milionów złotych dla obu silników. Natomiast łączna wartość inwestycji Toyoty na Dolnym śląsku sięga już 5 mld zł.
Uroczyste uruchomienie produkcji silnika w Jelczu-Laskowicachodbyło się dziś w obecności sekretarza stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Grzegorza Pudy, sekretarza stanu w Ministerstwie Energii Krzysztofa Kubowa, prezesa Toyota Motor Europe dr Johana van Zyla oraz przedstawicieli kierownictwa Toyota Motor Corporation.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?