Do głogowskiego ratusza wpłynęły już wszystkie deklaracje właścicieli sklepów oraz lokali oferujących alkohol, dotyczące wpływów za sprzedaż napojów wyskokowych. Wynika z nich jasno, że mieszkańcy naszego miasta w 2015 roku wydali na alkohol więcej niż rok wcześniej. I to dużo więcej...
O ile w 2014 łączny wpływ ze sprzedaży alkoholu wyniósł 55,4 miliona złotych to w 2015 kwota ta wzrosła do 59,4. Jeśli podzielić to na ilość mieszkańców (67292 osoby) wychodzi na to, że przeciętny głogowianin w ubiegłym roku wydał na alkohol 897 złotych.
Najwięcej pieniędzy poszło na piwo oraz napoje zawierające do 4,5 proc alkoholu. W sumie głogowianie przeznaczyli na nie 33,3 mln. Drugie miejsce zajmują produkty zawierające ponad 18 proc. alkoholu. Na nie wydano w sumie 22,38 mln. Biorąc pod uwagę średnią cenę wódki, mieszkańcy naszego miasta za tą kwotę kupili około miliona półlitrowych butelek mocnego alkoholu, czyli po 15 butelek na głowę. Na wina i inne napoje mające w swoim składzie od 4,5 do 18 proc. alkoholu przeznaczono 3,7 mln zł. We wszystkich tych przypadkach kwota przewyższa tą wydaną w 2014 r.
Największy wzrost sprzedaży widać w sklepach. Jeśli chodzi o lokale gastronomiczne, to różnice wynoszą po kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kupujemy tyle, że w sklepach czasem brakuje alkoholu
Postanowiliśmy zapytać sprzedawców jak wygląda sprawa handlu napojami wyskokowymi w naszym mieście z ich punktu widzenia. Jak się dowiadujemy, faktycznie widoczne jest bardzo duże zapotrzebowanie na tego typu towary.
- I to nie tylko przy okazji świąt takich jak Dni Głogowa, choć wtedy właśnie jest najwięcej kupujących alkohol. Ale w zwykłe dni głogowianie też kupują duże ilości, zwłaszcza piwa - mówią nam sprzedawczynie z jednego ze sklepów przy ul. Grodzkiej. - Pamiętamy takie sytuacje, że w sklepie po prostu zabrakło alkoholu - dodają.
Chociaż kwoty te wskazują na to, że głogowianie piją więcej, to jednak na izbie wytrzeźwień lądowało mniej ludzi. W 2015 roku były to 1846 osoby, podczas gdy przed rokiem było ich 1887. Mniej było też wniosków do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Gminy Miejskiej Głogów o skierowanie na odwyk. W 2015 roku wysłano ich 128, a w 2014 - 144.
Ale w statystykach Miejskiego Centrum Wspierania Rodziny, które zajmuje się m.in. przeciwdziałaniem nadużywania alkoholu przez mieszkańców, był też odnotowany wzrost.
- W roku 2015 wzrosła liczba osób korzystających z pomocy i wsparcia w grupach terapeutycznych, grupach dla osób współuzależnionych, w punktach konsultacyjnych dla osób uzależnionych, dla osób doświadczających przemocy, w grupach pomocowych AA, oraz Al -Anon - mówi Sylwia Czaplicka-Downar, przewodnicząca Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
A ile Wy wydajecie na alkohol? Czekamy na Wasze komentarze pod artykułem na naszej stronie www.tygodnikglogowski.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?