Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tore Aleksandersen nie jest już trenerem Impela Wrocław

Jakub Guder; Twitter - @JakubGuder
Tore Aleksandersen nie jest już trenerem Impela Wrocław. Pracował we Wrocławiu 2,5 roku
Tore Aleksandersen nie jest już trenerem Impela Wrocław. Pracował we Wrocławiu 2,5 roku Tomasz Hołod
Tore Aleksandersen nie jest już trenerem Impela Wrocław. Informację podał we wtorek oficjalnie klub, chociaż o zwolnieniu Norwega mówiło się już od soboty, kiedy to wrocławianki przegrały 2:3 z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna i straciły szanse na brązowy medal Orlen Ligi. - Na tym etapie doszliśmy do wniosku obustronnie, że potrzebna jest zmiana dla trenera i dla nas - mówi prezes Impela Jacek Grabowski.

Tore Aleksandersen nie jest już trenerem Impela Wrocław.

Aleksandersen został zwolniony oficjalnie we wtorek. Nie udało mu się wywalczyć drugiego z rzędu medalu mistrzostw Polski, a takie były cele włodarzy Impela Wrocław.

Norweg został szkoleniowcem wrocławianek na początku stycznia 2013 roku, zastępując w tej roli Rafała Błaszczyka. W Polsce był postacią anonimową, ale wcześniej pracował m.in. w Japonii, w Finlandii jako szkoleniowiec kadry kobiet oraz w Niemczech, gdzie zdobył mistrzostwo kraju z klubem Schweriner SC.

W ubiegłym roku zdobył z Impelem Wrocław wicemistrzostwo kraju. To był pierwszy srebrny medal w historii klubu (licząc czasy Gwardii Wrocław) i pierwszy krążek dla żeńskiej siatkówki we Wrocławiu od 1986 roku.

Latem drużyna przeszła małą rewolucję, a w jej składzie pojawiło się kilka siatkarek, z którymi Aleksandersen pracował wcześniej w innych klubach i teraz chciał je mieć we Wrocławiu. Koniec końców kilka z nich się zupełnie nie sprawdziło. Denise Hanke w trakcie sezonu straciła miejsca w skłądzie meczowym, a Mira Topić - która miała być gwiazdą drużyny - w sobotnim, najważniejszym meczu sezonu usiadła na ławce.

Póki co nie znamy jeszcze nazwiska następcy Aleksandersena, chociaż pierwsze plotki mówią, że ma to być włoski trener. W środę władze klubu mają zwołać konferencję prasową, na której poznamy pierwsze szczegóły odnośnie przyszłości zespołu w sezonie 2015/2016. Być moża Impel poinformuje też o pierwszych roszadach wśród zawodniczek, bo jasne jest, że znów wymieniona może zostać ponad połowa obecnego składu.

- Spędziłem we Wrocławiu wspaniały czas. Teraz jednak chciałbym być bliżej swojej rodziny, bo przez 2,5 roku nie widziałem się z dziećmi na dłużej. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które spotkałem we Wrocławiu. Szczególne podziękowania dla Grupy Impel i Zarządu Impel Volleyball S.A. Jestem pewien, że ich konsekwencja w budowę silnego ośrodka siatkówki w Polsce jest słuszna i jak najbardziej przemyślana. Dziękuję również wszystkim siatkarkom i członkom sztabu szkoleniowego, z którymi mogłem współpracować podczas pobytu we Wrocławiu. Podziękowania kieruje również do kibiców za całosezonowe wsparcie naszego zespołu. Wyjeżdżam z Wrocławia ze sporym bagażem doświadczeń. Uważam, że to właściwy czas, aby ktoś nowy przejął stery Impela Wrocław - cytuje trenera oficjalna strona klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska