Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To wrocławskie targowisko umiera. Miasto chce je zmodernizować

kcz
Targowisko na Skoczylasa
Targowisko na Skoczylasa Paweł Relikowski, Polska Press
"Wraca moda na targowiska", "spada liczba klientów galerii handlowych", "ludzie wolą kupować lokalną żywność na bazarach" - tak jest w wielu miejscach w Polsce. Ale przy ul. Skoczylasa w Leśnicy jest zupełnie odwrotnie. Dlaczego? Co się stanie z umierającym leśnickim targowiskiem, które świeci pustkami?

- Praca na targowisku coraz mniej się ludziom opłaca. Młodzi wolą iść do roboty do kogoś, a reszta się po kolei wykrusza, taka kolej rzeczy. Do tego cztery markety w okolicy, promocja goni promocję, a my z czego mamy robić promocję? Czysta kalkulacja - rozkłada ręce Ryszard Malawski, właściciel sklepu zoologicznego działającego na terenie targowiska.

Właściciele stoisk boją się o przyszłość tego miejsca. A przede wszystkim o to, że teren kupi deweloper, a oni zostaną bez pracy. Miasto zapewnia jednak, że tak się na pewno nie stanie.

- Plac targowy przy ul. Skoczylasa jest tradycyjnym miejscem handlu, które warto, w trosce o mieszkańców i przedsiębiorców, zmodernizować. Obecna sytuacja wymaga poprawy nie tylko z uwagi na zmieniające się oczekiwania klientów, ale również brak chętnych do prowadzenia nowych stoisk. Aby poznać bieżącą sytuację targowiska oraz zaproponować dalsze działania, odbyliśmy wiele rozmów z kupcami i radą osiedla Leśnica. W lipcu prowadziliśmy także konsultacje społeczne, z których wynika, że okoliczni mieszkańcy chcą zachowania targowiska. Modernizacja jest planowana. Natomiast decyzja co do skali prac modernizacyjnych, zostanie podjęta po dokładnej analizie i oszacowaniu kosztów. Należałoby również uwzględnić możliwość poszerzenia funkcji placu np. o ofertę gastronomiczną i rekreacyjną - uspokaja Tomasz Myszko-Wolski z biura prasowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Gmina obiecuje także, że w miarę możliwości budżetowych, zaangażuje się w niezbędne prace adaptacyjne. O skali i rodzaju zmian nikt nie chce jednak na razie mówić.

Osoby posiadające tu stoiska pracują w tragicznych warunkach.
- Gdyby tu było światło, toalety porządne, chodnik... Nikt o to nie dbał o to wcześniej - przyznaje Bożena Szczepańska, pracująca w warzywniaku.
- Poprzez wyłonienie nowego operatora targowiska, który wybrany zostanie w drodze konkursu, będziemy dążyć do wzbogacenia oferty tego miejsca i uwzględnienia potrzeb mieszkańców. Dłuższe godziny funkcjonowania, organizacja wydarzeń i imprez z partnerami lokalnymi czy wprowadzenie nowej oferty to tylko niektóre z nich, możliwe do realizacji przy dobrej współpracy - dodaje Tomasz Myszko-Wolski.

- Zdajemy sobie sprawę z tych wszystkich problemów, dlatego rozważamy modernizację -- Jesteśmy jednak przekonani, że nastąpił powrót targowisk. Ludzie lubią robić zakupy na świeżym powietrzu. Jednym z przykładów targowisk, które odżyły, jest to przy ul. Niedźwiedziej. Dzięki wprowadzeniu tam food trucków i oferty gastronomicznej zwiększyła się też liczba klientów. Mamy nadzieję, że odżyje także targowisko na Skoczylasa i przyciągnie nowych klientów - dodaje Tomasz Myszko-Wolski.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska