Tradycja nakazuje zjedzenie przynajmniej 1 pączka lub faworka w tłusty czwartek. Jednak w wielu domach - jak wykazują statystki - kończy się to całkiem inaczej. Czy wiecie, że Polacy jedzą ok. 7 tys. ton pączków w tym dniu? Co wg wyliczeń daje około 100 milionów pączków, gdzie na jednego Polaka przypada 2,5 pączka! Nic w tym dziwnego... Już nawet w czasach PRL-u przed cukierniami ustawiały się ogromne kolejki, czasem nawet i na kilka godzin przed otwarciem. Dla tych, którzy za nazywanymi na śląsku kreplami nie przepadami, w sklepach cukierniczych można było znaleźć też inne wypieki do zjedzenia ze smakiem tego dnia. Trzeba przyznać, że wyglądały one zachęcająco. Przywróćcie wspomnienia i zobaczcie!
Tradycyjny przepis na pączki z 1968 roku
Na jednym z blogów znaleźliśmy stary przepis będący w rodzinie od pokoleń. Pączki robione wg tej instrukcji będą rozpływać się w ustach! Spróbujcie...
Składniki:
1 kg mąki pszennej+ 1 łyżka
10 dag drożdży świeżych
15 dag cukru +1 łyżka
0,5 l mleka +3 łyżki
7 żółtek
1 całe jajko
10 dag masła
1 cukier waniliowy
szczypta soli
1 kieliszek spirytusu(dzięki niemu nie wchłaniają tak oleju)
marmolada
olej do smażenia + smalec
cukier puder do obtaczania
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania rozczynu: 3 łyżki mleka(ciepłego), 1 łyżka cukru, 1 łyżka mąki i drożdże - mieszamy w wysokim naczyniu i odstawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia(w zależności od drożdży ok 15 min). Żółtka i jajko, oraz cukier, szczypta soli, ucieramy mikserem na puszystą masę. Mleko grzejemy tak, żeby było ciepłe (nie gorące!), masło roztopimy i lekko studzimy.
Do utartych jaj wsypujemy mąkę i wlewamy mleko, mieszamy, dodajemy wyrośnięte drożdże i wyrabiamy, następnie dodajemy roztopiony tłuszcz. Pod koniec wyrabiania dodać spirytus, wyrabiamy jeszcze ciasto aż będzie odchodziło od rąk. Przykrywamy ściereczką bawełnianą i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Gdy urośnie dwukrotnie rozwałkowujemy na grubość 1 cm i wykrajamy krążki. Nakładamy łyżeczkę marmolady (najlepiej żeby była twarda), dokładnie zlepiamy, układamy łączeniem do dołu i odstawiamy jeszcze do wyrośnięcia. Smażymy na dobrze rozgrzanym oleju, z dwóch stron, wyjmujemy na ręcznik papierowy do osączenia. Na końcu obtaczamy w cukrze pudrze.
Nie przeocz
- Toksyczni ludzie. Lepiej się trzymać od nich z daleka. Jak ich rozpoznać?
- Gdzie najwięcej uczniów uczęszcza na lekcje religii w Śląskiem? Sprawdźcie!
- TOP 7 najlepszych sanatoriów na Śląsku. To najlepiej oceniane uzdrowiska. ZNACIE JE?
- HIT INTERNETU! Ksiądz tańczy na studniówce do przeboju zespołu Long & Junior! WIDEO
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?