Śnieg z deszczem ani lockdown nie wystraszyły klientów na targowisku Świebodzkim. Jak co tydzień na plac przybyła grupa sprawdzonych i zaprawionych w boju sprzedawców i kupujących. Błoto po kostki i wirus to żaden problem, kiedy interes dobrze się kręci. O ile wiele osób ma tutaj założone maseczki, to o dystansie społecznym trudno już mówić, co widać na zdjęciach. Przypomnijmy, że podczas pierwszej fali koronawirusa, wiosną zeszłego roku, targowisko było nieczynne. Później działało już normalnie, w każdą niedzielę od wczesnego poranka do godziny 15.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!