Zmarł redaktor Krzysztof Kucharski. Barwna postać wrocławskiego dziennikarstwa
W piątek, 9 września, w wieku 75 lat, odszedł nasz wieloletni kolega redakcyjny Krzysztof Kucharski. Był dziennikarzem i redaktorem zajmującym się wrocławska...
Wielkanoc w knajpie
Za ten tytuł prawdziwi Polacy mnie ukrzyżują i nie będę miał szans na zmartwychwstanie. Do tej pory tylko jednemu się to udało, ale nawet na to nie ma twardych...
Śniadanie z Lodowej Wyspy
Po drodze na owo tytułowe śniadanie oglądałem przez okna w autobusie przyprószone pierwszym śniegiem drzewa na ogródkach działkowych. Wchodziłem w islandzkie...
Nie chcę być patriotą
Chyba nawet... baaardzo nie chcę być patriotą. Co prawda, nigdy nie próbowałem, bo gdy Polacy w czymkolwiek grają z Rosją albo Niemcami, ważniejsza jest dla...
Klomby dwa pod jesień
Tak się mówi, że tematy leżą na ulicy. Ten rzeczywiście leżał właśnie na ulicy Krupniczej, nad fosą, między dwoma klombami przed pięknie odrestaurowaną...
Szatnia w Warszawie
Taki prymitywny żal we mnie gdzieś siedzi, że we Wrocławiu, który był najmocniej bijącym sercem sztuki mimu za życia Henryka Tomaszewskiego, a teraz to serce...
Fobie kontra sentymenty
Tak mnie teraz wzięło na pisanie przez zapowiadaną Kulturalną Jesień w jedynym ogólnopolskim dzienniku, który kupuję w miarę regularnie. Najbardziej szukałem...
Czy sport jest zdrowy?
Tytułowe pytanie jest retoryczne. Bo nie jest. Nawet z pozycji rozwalonego w fotelu przed telewizorem grubego basiora, który pociąga piwo albo wino, patrząc na...
Bóg się od nas odwrócił
Piszę na gorąco. Jest środa, pierwszy dzień sierpnia 2012 roku, wczesny, pochmurny ranek. Na słupach i budynkach w mieście pełno biało-czerwonych flag z...
Obywatel Get nie wpadnie na Rynek
Civitate Wratislaviensi Donatus Get! Świetnie po łacinie to brzmi. To by można nawet zaśpiewać. Na szczęście nie mam takich talentów, ale tak się zastanawiam,...
O wyższości majówki nad świętami
Strasznie przewrotną sobie dziś skonstruowałem tezę. Nie zabrzmi populistycznie w naszym narodowym przechyle, że lepsze tuszujące kłamstwo niż szczera prawda....
Wiatry z mózgu
Tytuł sobie zapożyczyłem, ale to najlepiej świadczy o uniwersalności inwencji pożyczkodawcy. Ile milionów razy pożyczano od Chęcińskiego tytuł "Sami swoi"?...
Nie napiszę już żadnego listu
Właściwie ja już do wszystkich najważniejszych pisywałem listy na tych łamach. Do Pana Boga, do prezydenta RP, do mojego ulubionego ministra Zdrojewskiego, no i...
Lasota w kryzysie
Znacie Państwo kogoś, kto ma na imię Lasota? Ja też nie znam. A to polskie imię, bardzo piękne i proste, ale zapomniane jakoś, bo przyjęło się łacińskie imię...
Siedziałem w więzieniu
Siedziałem, owszem. Cieszę się z tego. Wyszedłem w poniedziałek trochę przed południem. Z dwie minuty przed moim profesorem, a państwa felietonistą od lat...
Dryfujący Teatr Lalek czeka
W poniedziałek wpadł na parę minut do Teatru Współczesnego prezydent Wrocławia, by wręczyć trzy swoje nagrody - dwie muzyczne i jedną teatralną. Tę ostatnią...
Nuda, nuda...
Któryś raz posługuję się hasłem "nuda" w tytule, bo to ma być zawsze sygnał ostrzegawczy dla tych omijających teatr, że właśnie będę nudził na ten temat. Nudzę,...
Do wynajęcia
Wszystkim dziś rządzi tak zwany rynek i nic tego nie zmieni. Znaczy to, że jak mamy pieniądze, to wszystko możemy kupić. Coraz większe pole do popisu mają różne...
Dzień bez teatru
Proszę o chwilę powagi! Będę, i to nie na wiwat, strzelał z armaty! Pan marszałek Rafał J. - ja wiem, że takiej pisowni imienia i pierwszej litery nazwiska...
Uderz w stół...
Uderz w stół, a nożyce się odezwą - to przysłowie, które sprawdza się zawsze w każdym miejscu na świecie. Dziś za odzywające się nożyce sam będę robił, ale w...
Nic już nie wygramy? Naprawdę?
Jakie to szczęście! Nic już nie wygramy! Ile rozczarowań zaoszczędzimy sobie, a portfel, czy raczej teraz najczęściej nasze konto się ucieszy…
Miły wieczór z panem Bondem
Na przejściu dla pieszych w dwudziestym siódmym dniu stycznia późnym wieczorem sto metrów od Teatru Polskiego i siedemdziesiąt metrów od Teatru Capitol...