MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szykują się do odpalenia Katarzyny, która wydrąży tunel od Manufaktury do Dworca Fabrycznego

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Budowa tunelu średnicowego w Łodzi
Budowa tunelu średnicowego w Łodzi Krzysztof Szymczak
Na placu budowy tunelu przy ul. Ogrodowej pojawiają się jaskółki zwiastujące nieodległe uruchomienie zatrzymanej od niemal roku większej maszyny drążącej o imieniu Katarzyna. Zatrzymano ją w połowie 2023 roku aby wykonać wzmocnienia pod fundamentami kamienic, pod którymi maszyna ma przejść. Miało to potrwać do kwietnia najwyższy więc czas, aby Katarzyna ruszyła.

Kolejne dwa lata dłużej i o miliony drożej

W międzyczasie inwestor podpisał z wykonawcą tunelu aneks do umowy, który przedłuża termin zakończenia budowy do końca 2026 roku. Zdecydowano też o wypłaceniu wykonawcy dodatkowych 148 mln złotych netto z przeznaczeniem – między innymi – na wykonanie dodatkowego wzmocnienia gruntu pod kamienicami na trasie dużej tarczy. Obecnie robotnicy na placu budowy podwieszają taśmociąg na urobek, podłączają zasilanie do maszyny, trwa też zwożenie tubingów, czyli betonowych obudów, które montuje się w świeżo wydrążonym tunelu zaraz po przejściu tarczy, aby zabezpieczyć go przed ewentualnym zawaleniem. To może oznaczać tylko jedno - Katarzyna szykuje się do startu.

Faustyna wierci nieustannie

Cały czas pracuje natomiast Faustyna - mniejsza tarcza, która obecnie drąży tunel jednotorowy od komory startowej przy ul. Żniwnej do przyszłego przystanku Koziny. Maszyna ma do pokonania 748 metrów i jest obecnie zaawansowana w ok. 25 procentach. Przewiduje się, że pod koniec wakacji dotrze do celu, gdzie zostanie po raz ostatni odwrócona i zacznie drążenie ostatniego z czterech zaplanowanych tuneli jednotorowych - tym razem w kierunku ulicy Srebrzyńskiej. Będzie tu wylot toru z tunelu głównego w kierunku Łodzi Kaliskiej.

Opóźnienie - wina geologii

Odpowiedzialnych za trzyletnie opóźnienie inwestycji nie ma. Zarówno wykonawca jak i inwestor wskazują na trudny profil geologiczny gruntów pod Łodzią oraz na nieprzewidziane problemy techniczne związane z zabudową, która jest stara i postawiona na słabych fundamentach a niekiedy i bez nich. Nikt nie daje też gwarancji, że w 2026 roku w tunelu ruszą pociągi.
– Główną przyczyną opóźnienia jest konieczność wykonania wzmocnień gruntu na trasie tunelu pomiędzy przystankiem Łódź Polesie a Łodzią Fabryczną w celu zapewnienia bezpiecznej realizacji inwestycji – tłumaczy Rafał Wilgusiak z Biura Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe. – Proces ten wymaga szeregu czasochłonnych przygotowań, a także dodatkowych nakładów finansowych. Ponadto wykonanie wzmocnień gruntu na trasie dużej tarczy TBM wymaga czasowego wyłączenia z ruchu fragmentów ulic, co jest planowane w taki sposób, aby nie powodować długotrwałych uciążliwości związanych z komunikacją na tym obszarze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany