Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlak jedwabny codzienności

Małgorzata Matuszewska
Wydawnictwo Warstwy
Leszek Szaruga o wierszach Jerzego Kronholda pisał: „siłą tej poezji jest przede wszystkim skupienie się na szczególe, zdolność precyzyjnego opisu drobnych pozornie epizodów, skrótowość […]. Ta poezja – zdystansowana i emocjonalnie wyważona – przynosi nie tylko refleksję o przemijaniu, ale też skrupulatnie restauruje świat miniony”.

Nakładem Wydawnictwa Warstwy ukazały się nowe wiersze Jerzego Kronholda, pt. „Szlak jedwabny”. Jak zwykle, na uwagę zasługuje strona wizualna książki, interesująco wydanej (autorką projektu jest M. Bukowska/Temperówka). A same wiersze? Już od pierwszego przyciągają, bo trudno nie znaleźć uroku w słowach: „Odłóż ten śliczny wieczór/ na później,/ jak kubek/ z szałwią” – w wierszu „[Przeszłość, przyszłość]”. Autor (współtwórca Nowej Fali) skupia się na codzienności i opisuje ją serdecznie, jak w wierszu „Jasny dom” („Trafiły się nam dwa koty, dwa psy/ i jeden koń./ Trochę chyba za dużo./ Więc wrzeszczę zniecierpliwiony:/ – Idźcie do jasnej cholery!/ Ale one podobnie jak ja/ wolą/ światło w domu”). Trochę zabrakło mi posłowia lub wstępu Jarosława Borowca, redaktora naczelnego Warstw. Zwykle celnie komentuje słowa swoich autorów. Ale warto zagłębić się w mistykę codzienności, zapisaną przez Jerzego Kronholda.
Jerzy Kronhold, „Szlak jedwabny”, Wrocławskie Wydawnictwo Warstwy, Wrocław 2014.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska