- Sam około czterech miesięcy temu byłem świadkiem wypadku w tym miejscu- mówi Adam Ruciński, burmistrz Środy Śląskiej. - Kierowca wyjeżdżający od strony Środy Śląskiej nie zdążył przejechać i uderzył w niego samochód jadący drogą 94 od strony Wrocławia - opowiada burmistrz.
Wcześniej, bo od 2012 roku, Ruciński, jeszcze jako średzki radny, starał się o utworzenie w tym miejscu świateł sygnalizacji. Wyjaśnia, co wpływa na to, że jest to tak niebezpieczne miejsce.
- Jadący od strony Środy Śląskiej słabo widzą, co się dzieje na drodze głównej. Samochody pędzące po DK 94 wyjeżdżają od strony Wrocławia zza górki i trudno je dostrzec. Sprawy nie ułatwia fakt, że kierowcom włączającym się do ruchu z podporządkowanej drogi widoczność ograniczają ekrany dźwiękochłonne - tłumaczy burmistrz Adam Ruciński.
Skrzyżowanie było nawet ujęte w programie redukcji ofiar śmiertelnych. Miały być pieniądze na sygnalizację. Zajmowało najpierw odległe miejsce w trzeciej setce do realizacji, a potem wskoczyło do pierwszej setki, kiedy zmienił się rządowy program. Teraz realizowany jest projekt likwidacji miejsc niebezpiecznych i nie ma gwarancji, że automatycznie to skrzyżowanie zostanie w nim zawarte. Dlatego trzeba było działać na innym polu.
Władze Środy Śląskiej zgłosiły się więc do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddział we Wrocławiu, o utworzenie w tym miejscu sygnalizacji. Okazało się, że wymaga to jednak zgody GDDKiA w Warszawie.
- Decyzja o utworzeniu sygnalizacji jest, światła powstaną. Wiemy nawet, jakie będą koszty: to 400 tysięcy złotych. Jest jednak jeden problem: centrala GDDKiA nie przyznała środków finansowych na ten cel. Liczymy na to, że stanie się to w przyszłym roku - mówi burmistrz Środy Śląskiej. Gmina zadeklarowała nawet, że dołoży od siebie ponad 100 tysięcy złotych na dokumentację projektową. Ale nie koszty, a samo wydanie zgody jest tu kluczowym problemem.
- To frustrujące, że Warszawa musi decydować o tym, co moglibyśmy załatwić lokalnie - podsumowuje burmistrz. Jednak ma nadzieję na szybkie załatwienie sprawy.
Napisaliśmy do GDDKiA z prośbą o określenie, kiedy mieszkańcy Środy Śląskiej mogą się spodziewać nowej sygnalizacji. Czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?