W piątek (14 października) około godziny 3.00 nad ranem straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pojawieniu się żrącej substancji na terenie fabryki Colgate-Palmolive w Świdnicy. Na miejsce wysłano 9 zastępów straży pożarnej oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Wałbrzycha.
Po przyjeździe służb okazało się, że rozszczelnił się jeden z pojemników, w którym przechowywano substancję wykorzystywaną w fabryce, a ta zareagowała z wodą, co spowodowało zagrożenie dla pracowników zakładu.
- Na skutek nagłej reakcji chemicznej powstał niebezpieczny, żrący związek. Wytworzyła się bardzo duża ilość pary, która wzbudziła czujnik pożarowy – informuje mł. bryg. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.
Strażacy ewakuowali pracowników, którzy znajdowali się w tej części budynku, gdzie mundurowi do tej pory prowadzą działania. Jak poinformował nas mł. bryg. Łukasz Grzelak z KP PSP w Świdnicy, akcja skończy się najprawdopodobniej około godziny 12.00.
Nie przeocz
- Pożar uniwersytetu we Wrocławiu. Płomienie na tyłach tzw. Akwarium. Mamy nowe zdjęcia
- Konstrukcja nowego mostu we Wrocławiu jest już nad rzeką. Prace robią wrażenie
- Autostrada A18 na Dolnym Śląsku - układanie nawierzchni i zmiany w okolicy węzłów
- Komunalne mieszkania na sprzedaż we Wrocławiu – zobacz, jak wyglądają w środku!
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?