Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzały na Nowym Dworze. Oskarżony o próbę zabójstwa niewinny bo się bronił

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Koniec procesu o strzelaninę na Nowym Dworze. Adrian C., który postrzelił mężczyznę z repliki dziewiętnastowiecznego rewolweru, został uniewinniony. Miał prawo się bronić przed napadem - ocenił wrocławski Sąd Okręgowy. Oskarżenie nie przekonało sądu, że to była próba zabójstwa.

Poszło o psa, a rzecz wydarzyła się w marcu ubiegłego roku. Adrian C. wracał rowerem z miasta do domu. W pewnym momencie – opowiadał sądowi – rower zatrzymał się gwałtownie, a on upadł. Zorientował się, że pies wbiegł mu pod koła. - Odepchnąłem go nogą i wtedy zauważyłem jak biegnie w moją stronę dwóch mężczyzn.

Później okazało się, że jeden z tych dwóch był przekonany, że Adrian kopie psa. A to miłośnik zwierząt. Rzucił się więc w jego kierunku. Był z kolegą Damianem G. Na widok dwóch mężczyzn Adrian wsiadł na rower i zaczął uciekać. Później będzie przekonywał, że w ręku jednego z nich widział nóż.

Ujechał 20 metrów i wywrócił się. Dwóch mężczyzn zbliżało się do niego. Wtedy z kieszeni kurtki wyciągnął broń i strzelił w powietrze. Jeden z mężczyzn wycofał się. Drugi nie przestał atakować. Wtedy Adrian wystrzelił w jego kierunku. Tamten został ranny.

Adrian C. czternaście miesięcy przesiedział w areszcie pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Dziś sąd uznał, że przestępstwa nie popełnił. Miał prawo bronić się przed atakującym go mężczyzną i w żaden sposób nie przekroczył granic obrony koniecznej. To postrzelony Damian G. cały czas był w tej sprawie stroną atakującą. Adrian najpierw uciekał, a potem po prostu się bronił.

Wyrok jest nieprawomocny. Prokuratura może złożyć apelację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska