Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czesi chcą szybkiej kolei Wrocław-Praga

Rafał Święcki
Jeden z wariantów trasy wiedzie przez Jelenią Górę
Jeden z wariantów trasy wiedzie przez Jelenią Górę ilustracja: przemysław kalbrun, lidia kwich
Czesi chcą zbudować linię szybkiej kolei, która połączy Pragę z czesko-polską granicą. W przygotowanej na zlecenie czeskiego ministerstwa transportu koncepcji budowy superszybkie pociągi mają przejeżdżać przez graniczne stacje na Dolnym Śląsku i łączyć się z planowaną w Polsce siecią linii kolei dużych prędkości. Nasz tzw. "Y" (nazwany tak od kształtu linii) do 2020 roku ma połączyć Wrocław z Poznaniem oraz z Łodzią i Warszawą.

Z Pragi, pędząc pociągiem ponad 200 km/h, będzie można dojechać do Wrocławia. Według specjalistów podróż ta, w zależności od przebiegu linii, mogłaby trwać od 2 godzin i 10 minut do 3 godzin i 35 minut.

W czeskim projekcie zaproponowano trzy warianty przebiegu linii.

* W pierwszym trasę z Wrocławia wytyczono przez Kamienną Górę - Lubawkę - Trutnov i Hradec Kralove.

* W kolejnym wariancie trasa biegnie przez Jelenią Górę - Liberec i Mlada Boleslav.

* W ostatniej wersji linię po-prowadzono do Liberca przez Legnicę, Bolesławiec, Zgorzelec i Zawidów.

Na razie nie wybrano żadnej z koncepcji. Wiele będzie zależało od rozmów z naszą stroną. - W październiku dojdzie do spotkania polsko-czeskiej grupy roboczej, na którym będziemy rozmawiali na ten temat - zapowiada Zbigniew Ciemny, dyrektor Centrum Kolei Dużych Prędkości w spółce Polskie Linie Kolejowe.
Także u nas nie podjęto wiążących decyzji co do przebiegu tras linii "Y".

W połowie października wykonawca studium wykonalności tego przedsięwzięcia ma zaprezentować trzy warianty.
- Choć realizacja tych planów jest odległa, jak najbardziej są realne. Dobrze, że Czesi też zaczęli planować rozwój kolei dużych prędkości, bo musimy połączyć nasze linie z trasami europejskimi - mówi Jerzy Dul, dyrektor wrocławskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji PLK.

Każde z miast znajdujących się na trasie kolei dużych prędkości chciałoby mieć taką linię u siebie. Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego, przyznaje że już zaczął lobbować za wyborem wariantu wiodącego przez Jelenią Górę, z której pochodzi.
W czeskim opracowaniu ma on spore szanse na realizację, bo w przypadku jego realizacji nie trzeba będzie budować zbyt wielu tuneli (w sumie ok. 3 km) oraz można wykorzystać w dużym stopniu istniejącą już infrastrukturę.

Po stronie zagrożeń odnotowano możliwość złego wpływu na krajobraz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska