Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książ: Konie trafią tu na naukę (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
Dwumiesięczne szkolenie konia kosztuje 2580 zł
Dwumiesięczne szkolenie konia kosztuje 2580 zł Dariusz Gdesz
Stado Książ jest liderem w hodowli koni rasy śląskiej. To także jedyne miejsce w kraju, gdzie są szkolone

W czwartek w Stadzie Książ rozpoczął się trwający dwa miesiące zakład treningowy klaczy rasy śląskiej.

To jedyne miejsce w kraju, gdzie szkolone są ślązaki posiadające stosowny certyfikat Polskiego Związku Hodowców Koni. Dlatego kierownictwo stada otrzymuje więcej zgłoszeń od hodowców ślązaków z całej Polski, niż ma wolnych miejsc.

- Dwa razy do roku prowadzimy nabór 3-, 4-letnich klaczy i raz w roku 2,5-, 4,5-letnich ogierów - mówi Leszek Łachmacki, kierownik Stada Książ. - Łącznie około 40 klaczy i 30 ogierów.

Młode konie trafiają pod fachową opiekę Czesława Koniecznego, byłego wicemistrza świata w powożeniu zaprzęgiem. - Są zupełnie surowe. Naukę zaczynamy od podstaw, m.in. lonżowania - tłumaczy Czesław Konieczny. - Później przychodzi czas na naukę trudniejszych elementów, aż do jazdy z bryczką.

Po 60 dniach treningów, klacze muszą zdać egzamin

Zakład treningowy kończy się próbą dzielności. Od wyników osiągniętych na egzaminie przez konia zależy jego przeznaczenie: do sportu lub do rekreacji oraz zakwalifikowanie klaczy na matkę potencjalnych czempionów.

Dwumiesięczne szkolenie kosztuje 2580 zł. Hodowca płaci tylko 1/3 tej ceny. Pozostała kwota to dotacja z funduszy Unii Europejskiej.

Bardzo dobrą reklamę koniom rasy śląskiej robi zawodnik działającego przy Stadzie Książ klubu. Kilka dni temu Bartłomiej Kwiatek z luzaczką Anną Żuchowską i ogierem Regimentem wygrali w Norwegii silnie obsadzone, międzynarodowe zawody w powożeniu zaprzęgiem jednokonnym.

Wcześniej zawodnik był trzykrotnie zwycięzcą światowego rankingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska