Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambulatorium przy Traugutta zamknięte nocą?

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Fot. Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Kolejki w szpitalnych oddziałach ratunkowych będą jeszcze dłuższe. Ambulatorium pogotowia przy ul. Traugutta nie będzie pracowało w nocy - takie plany ma dyrekcja pogotowia ratunkowego. To właśnie w tym ambulatorium na pomoc mogli liczyć np. wrocławianie, którzy złamali nogę czy rozbili głowę.

Od sierpnia ambulatorium ma już nie działać przez całą dobę, a tylko od godz. 7.00 do 24.00. A wszystko z powodu braku pieniędzy. Jak mówi nam Andrzej Czyrek, zastępca kierownika ds. lecznictwa, z przeprowadzonej analizy sytuacji finansowej i w związku z trudnościami w uzyskaniu płatności za pacjentów przyjmowanych między godziną 24.00 a 7.00, rozważana jest możliwość ograniczenia godzin pracy ambulatorium.

- To jest sygnał dla NFZ. Decyzja jest po stronie Funduszu. Przez wiele lat płacono nam za pacjentów przyjmowanych po godzinie 24. W tym roku ta praktyka została naruszona i od stycznia nie mieliśmy płacone za tych pacjentów – tłumaczy Czyrek. - Dyrektor pogotowia prowadzi negocjacje z Funduszem, bo nas nie będzie stać na utrzymanie całodobowo całego zespołu, czyli chirurga, pielęgniarki, radiologa czy technika RTG.

Odmienne zdanie ma za to rzeczniczka dolnośląskiego oddziału NFZ, Joanna Mierzwińska, która twierdzi, że Pogotowie Ratunkowe podpisało umowę z NFZ na godziny pracy poradni chirurgii ogólnej od godz. 7.00 do 22.00. - Fundusz nie ogranicza godzin pracy poradni w żaden sposób. Dziś wygląda to tak, że dyrektor placówki medycznej podpisał umowę na poradnię i przedstawił harmonogram pracy do godziny 22. Jednocześnie przychodnia informuje, że udziela świadczeń zdrowotnych przez całą dobę, niezgodnie z podpisaną umową.

Andrzej Czyrek potwierdza, że rzeczywiście umowa, którą od wielu lat podpisywało Pogotowie Ratunkowe na funkcjonowanie ambulatorium, obejmowała harmonogram pracy do godz. 22. Niemniej jednak za pacjentów przyjmowanych po północy Fundusz zawsze płacił. Do stycznia 2016 roku. Od początku tego roku Pogotowie za pacjentów przyjmowanych nocą musiało zapłacić samo. Aż do teraz, gdy skończyły się środki.

- Do godziny 22.00 pojawia się u nas sporo pacjentów, więc tak naprawdę zanim zostaną opatrzeni, dochodzi północ – wyjaśnia Czyrek. Zaznacza, że między godziną 24. a 7. w ambulatorium pojawia się średnio 6-7 osób.

Słyszmy również, że w momencie, gdy podjęta zostanie decyzja o zamknięciu ambulatorium w godzinach nocnych, nie ucierpi żaden pacjent. - Wydaje mi się, że tych 6 osób uzyska należytą pomoc w czterech całodobowo działających SOR-ach. Wcześniej pacjentów było więcej, bo przy Traugutta działał szpital im. Marciniaka. Od września pacjentów jest mniej.

Inne rozwiązanie widzi Joanna Mierzwińska. - Placówka zawsze może zmienić godziny pracy poradni nawet na udzielanie świadczeń przez całą dobę i dostarczyć nowy harmonogram pracy. Placówka została o tym poinformowana. Niestety do tej pory nie zmieniła godzin pracy w umowie.

Argument ten odpiera jednak Czyrek, tłumacząc, że NFZ nie zgadza się na zmiany w harmonogramie godzin pracy i płacenie za pacjentów przyjmowanych po godz. 24.00, ze względu na fakt, że ambulatorium jest przychodnią, a te działają tylko do godzin wieczornych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ambulatorium przy Traugutta zamknięte nocą? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska