Straż Pożarna, przy wsparciu urzędu miejskiego, otworzyła we wtorek w jednostce przy ul. Kosmonautów siódmą na Dolnym Śląsku salę edukacyjną dla dzieci. W nowym „Ogniku” uczniowie podstawówek dowiedzą się, jak bezpiecznie zachowywać się w domu i szkole, którędy ewakuować się w razie pożaru, jak uniknąć zatrucia dwutlenkiem węgla, a także jak dbać o środowisko i żyć w zgodzie z naturą.
- Nauczymy najmłodszych, jak wezwać straż pożarną, gdzie zadzwonić i do kogo zwrócić się o pomoc w razie zagrożenia – wymienia komendant dolnośląskiej Państwowej Straży Pożarnej, Adam Konieczny.
Komendant przypomina, że uciekając z palącego się domu, najlepiej poruszać się przy ścianie: - Wtedy zawsze dojdziemy do jakichś drzwi. Idąc na wprost, po omacku, łatwo możemy zabłądzić.
Przed otwarciem jakichkolwiek drzwi musimy być pewni, że za nimi nie szaleją płomienie, bo wtedy narażamy się na uderzenie gorącego powietrza. Dlatego za każdym razem należy sprawdzić temperaturę drzwi.
W „Ognikach” dzieci uczą się ponadto, jak posługiwać się gaśnicą i jak odczytywać znaki ewakuacyjne, a także… jakie błędy popełniają dorośli.
- Aby zaoszczędzić, zakrywają otwory wentylacyjne lub doszczelniają okna, co jest niepoprawną praktyką – zauważa komendant Konieczny.
Kolejnym niebezpieczeństwem czyhającym w domu są piece gazowe z otwartą komorą spalania, występujące w starym budownictwie.
Według statystyk strażaków, każdy „Ognik” w naszym województwie odwiedziło jak dotychczas 3 tysiące dzieci. Straż uważa to za wielki sukces edukacyjny, więc już planuje otwarcie kolejnej sali edukacyjnej. Twierdzą, że najmłodsi efektywniej przyswajają wiedzę praktyczną poza murami szkoły. Ósmy „Ognik” miałby mieścić się w komendzie wojewódzkiej PSP przy ul. Borowskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?