Te alarmujące statystyki został przedstawione podczas konferencji zorganizowanej w Centrum Zarządzania Kryzysowego przy ul. Strzegomskiej, gdzie strażacy rozpoczęli kampanię edukacyjną "Nie dla czadu".
Dlaczego tlenek węgla jest tak niebezpieczny? - Tlenek węgla to cichy zabójca. Bezwonny, bezbarwny i działający natychmiast - mówi Andrzej Abulewicz, zastępca komendanta Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Najczęściej zatrucia czadem wynikają z wad w instalacji bądź uszkodzeń przewodów kominowych i wentylacyjnych. Czad nie ma zapachu, jest całkowicie niewidoczny, jednak wyjątkowo szkodliwy.
Już po trzech minutach przebywania w wysokim stężeniu trujących oparów można stracić życie. Jeżeli odczuwamy silny ból głowy, mdłości, mamy kłopoty z utrzymaniem równowagi czy trudności z oddychaniem - możemy podejrzewać zatrucie tlenkiem węgla. W takim wypadku powinniśmy otworzyć wszystkie okna, przewietrzyć pomieszczenia i szybko wezwać straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe.
W styczniu 2012 roku w budynku wielorodzinnym przy ul. Zgodnej we Wrocławiu straż pożarna przyjechała do czteroosobowej rodziny, u której członków stwierdzono objawy zatrucia czadem. Okazało się, że w pozostałych mieszkaniach również był gaz, a w jednym z lokali znaleziono dwoje młodych ludzi, których nie dało się już uratować.
St. kpt. Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej we Wrocławiu, dodaje również inne niebezpieczne przykłady. - Samochód zaparkowany w garażu wydziela spaliny, które, jak potwierdziły badania ekspertów, już po 3 minutach mogą być groźne dla życia osób dogrzewających się w samochodzie w zamkniętym pomieszczeniu.
Trzeba pamiętać, że w przypadku stwierdzenia celowych zaniedbań, możemy się liczyć z konsekwencjami prawnymi. To samo dotyczy właścicieli budynków. W Legnicy straż pożarna interweniowała u mieszkańca, który podłączył swój kominek do przewodu wentylacyjnego. Legniczanin odmówił rozmontowania groźnej instalacji, a sprawą zajęła się policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?