Sprzątanie po psie – dobra wola, czy obowiązek? Sypią się mandaty za kupy na trawnikach i chodnikach. Właściciela psa można łatwo namierzyć

W Polsce każdy właściciel zwierzaka ma obowiązek sprzątania odchodów po swoim pupilu. Osoby wychodzące na spacer z psem są zobowiązane do usuwania kup czworonoga z chodników, trawników, leśnych ścieżek i innych miejsc powszechnie dostępnych. Kwestię tą regulują przepisy dotyczące utrzymania czystości i porządku w gminach, tj. ustawa z dnia 13 września 1966 roku (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008, z późn. zm.).

W art. 4 ustawy pojawia się informacja, że każdy właściciel wyprowadzający swoje zwierzę na spacer jest zobowiązany do ochrony przed zanieczyszczeniami terenów przeznaczonych do użytku wspólnego. Za nieprzestrzeganie przepisu, czyli niesprzątanie psich kup grozi mandat w wysokości do 500 zł. Przepisy zawarte w ustawie precyzują dwa przypadki, gdy możemy uniknąć kary za nie stosowanie się do nich.

Wyłączeni z obowiązku sprzątania kupy po zwierzakach są:

• Właściciele czworonogów z orzeczoną niepełnosprawnością;
• opiekunowie psów, które są w służbie policji.

Sprzątanie psich kup to kwestia, która powinna być rzeczą normalną dla świadomego i odpowiedzialnego opiekuna czworonoga. I wcale nie chodzi tu wyłącznie o to, żeby sąsiedzi czy mieszkańcy osiedla mieli o właścicielu psa dobre zdanie i uważali go za kulturalnego człowieka. Zwierzęce odchody pozostawione w miejscu publicznym stanowią potencjalne zagrożenie dla ludzi i innych zwierząt. Fekalia mogą być źródłem transmisji groźnych chorób, m.in. toksoplazmozy i toksokarozy oraz zawierać pasożyty.

Na szczęście świadomość Polaków o obowiązku sprzątania po swoim psie z roku na rok rośnie. Na osiedlach, zwłaszcza w dużych aglomeracjach miejskich coraz częściej możemy spotkać na spacerze z psem specjalne kosze przeznaczone na zwierzęce odchody. Wielu zarządców i spółdzielni udostępnia mieszkańcom bloków specjalne woreczki na fekalia.

Włosi znaleźli sposób na szybkie namierzanie właścicieli psów, którzy nie stosują się do lokalnych przepisów i nie sprzątają odchodów po swoich czworonogach. Włodarze gminy Bolzano, w południowym Tyrolu stworzyli bazę DNA, do które mieszkańcy posiadający czworonogi obowiązkowo muszą zgłaszać psa i mają na to czas do 30 marca 2024 roku. Pozwala to bez problemu namierzyć właściciela czworonoga, którego kupa została pozostawiona w parku czy na osiedlowym trawniku. Osobom, które nie zarejestrują zwierzaka, grozi horrendalna kara, opiewająca na kwotę do 4500 złotych. Za niesprzątnięcie po psie właściciele będą płacić aż ok. 2200 złotych grzywny.