Rywalizacja dla biało-czerwonych rozpoczęła się w najgorszy możliwy sposób. Choć pierwotnie mogło wydawać się, że pierwszy w taśmę wjechał Maciej Janowski, powtórki wyraźnie pokazały, że przed żużlowcem Betardu Sparty Wrocław musnął ją Patryk Dudek. W powtórce osamotniony „Magic” przez cztery okrążenia kąsał Jasona Doyle’a, jednak indywidualny mistrz świata zdołał zachować pierwszą pozycję. Kilka minut później byliśmy świadkami bardzo groźnie wyglądającego upadku. Na ostatnim okrążeniu podniosło motocykl Martina Smolinskiego, co zakończyło się upadkiem trzech żużlowców. Kenneth Bjerre szybko się podniósł, natomiast do Smolinskiego i Kaia Huckenbecka na tor wyjechała karetka. Pierwszy z nich zdołał kontynuować rywalizację, Huckenbeck został za to przewieziony do szpitala.
Podopieczni Marka Cieślaka w drugiej serii startów powiększyli swój dorobek o cztery punkty. Bieg wygrał Janowski, a za jego plecami toczyła się zażarta walka pomiędzy Smolinskim a Dudkiem, z której zwycięsko wyszedł Niemiec. 33-latek niedługo potem utarł nosa Maksowi Fricke’owi, na ostatnim okrążeniu spychając zawodnika miejscowego WTS-u na trzecią pozycję.
Janowski w starciu z Duńczykami udowodnił, że na torze Stadionu Olimpijskiego spisuje się w tym sezonie rewelacyjnie. Wrocławianin stracił pozycję na rzecz Michaela Jepsena Jensena i na moment nieznacznie przyhamował. „Magic” ponownie zaczął się napędzać i ostatecznie wyprzedził rywala. Od samego początku kapitalnie prezentował się z kolei Tai Woffinden. Brytyjczyk po czterech startach miał na koncie komplet 12 punktów. Po 12. wyścigu na trybunach Stadionu Olimpijskiego zapanowała konsternacja i świętować mogli jedynie brytyjscy kibice. Woffinden i Robert Lambert przywieźli podwójne zwycięstwo w rywalizacji z Polakami.
Brytyjczycy swoje czary kontynuowali w piątej serii startów. Woffinden i Lambert już po pierwszym okrążeniu mieli dużą przewagę nad australijską parą. Wyraźnie było widać, jak bardziej doświadczony Woffinden pomaga swojemu młodszemu koledze i wskazuje mu ścieżki, którymi ma jechać. Duet wzorcowy, przynajmniej w ten piątkowy wieczór we Wrocławiu. Trybuny Olimpijskiego na dobrą sprawę ożywiły się dopiero przed 16. gonitwą, kiedy podano informację, że miejsce Dudka zajmie Maksym Drabik. Młodzieżowiec Betardu Sparty dwoił się i troił, by wyprzedzić Lindgrena, jednak ostatecznie ta sztuka mu się nie udała. Mimo wszystko mistrz świata juniorów pozostawił po sobie lepsze wrażenie niż Dudek, dlatego można było się spodziewać, że selekcjoner Marek Cieślak postawi na Drabika również i w ostatniej serii startów.
I tak też się stało. Zawodnicy Betardu Sparty nie zdołali jednak urwać punktów Artiomowi Łagucie i Emilowi Sajfutdinowowi. Podopieczni Marka Cieślaka nie wykorzystali nawet sytuacji, kiedy Rosjanie niemal wpadli na siebie, tracąc na moment trochę prędkości.
Polacy tracą dziesięć punktów do prowadzących Brytyjczyków. Najważniejsze jest jednak zakończenie zasadniczej części zmagań w pierwszej trójce. Zespoły z drugiego i trzeciego miejsca pojadą w barażu o miejsce w finale. Trzecią Danię i Polskę dzieli pięć oczek, a nie jest to zapewne strata, której biało-czerwoni nie byliby w stanie odrobić.
Punktacja:
Reprezentacja Wielkiej Brytanii - 25 pkt.
9. Tai Woffinden - 18 (3,3,3,3,3,3)
10. Craig Cook - 0 (-,0,-,-,-,-)
19. Robert Lambert - 7 (1,1,2,2,1)
Reprezentacja Rosji - 23 pkt.
13. Artiom Łaguta - 17 (3,3,2,3,3,3)
14. Emil Sajfutdinow - 6 (2,1,0,-,1,2)
21. Gleb Czugunow - 0 (0)
Reprezentacja Danii - 20 pkt.
7. Michael Jepsen Jensen - 12 (3,1,2,2,3,1)
8. Kenneth Bjerre - 8 (2,2,0,1,1,2)
18. Frederik Jakobsen - 0 ()
Reprezentacja Szwecji - 16 pkt.
11. Fredrik Lindgren - 13 (2,2,2,1,3,3)
12. Antonio Lindbaeck - 3 (d,0,1,2,0,0)
20. Joel Kling - 0 ()
Reprezentacja Australii - 15 pkt.
1. Jason Doyle - 13 (3,1,3,3,1,2)
2. Max Fricke - 2 (1,0,1,0,0,0)
15. Jaimon Lidsey - 0 ()
Reprezentacja Polski - 15 pkt.
3. Maciej Janowski - 9 (2,3,3,0,1,0)
4. Patryk Dudek - 3 (t,1,1,1,-,-)
16. Maksym Drabik - 3 (2,1)
Reprezentacja Niemiec - 12 pkt.
5. Kai Huckenbeck - 0 (-,-,-,-,-,-)
6. Martin Smolinski - 11 (w,2,2,3,2,2)
17. Michael Haertel - 1 (1,0,0,0,0,0)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
