LIVERPOOL - SEVILLA: TRANSMISJA NA ŻYWO, ONLINE, TV, STREAM
Finał Ligi Europy na żywo. Mecz Liverpool - Sevilla zostanie rozegrany na stadionie w Bazylei. Szykuje się wielkie piłkarskie święto. Bo choć oba kluby w swoich ligach krajowych furory nie zrobiły, to w Lidze Europy nie można im niczego zarzucić. Mecz finałowy zapowiada się tym ciekawiej, że ani The Reds, ani Blanquirrojos, nie zakwalifikowali się do europejskich pucharów. Zwycięstwo w finale da jednemu z klubów awans od razu do Ligi Mistrzów.
Oba kluby w ostatnich meczach ligowych nie błyszczały, ale trzeba przyznać, że grały w rezerwowych składach. Priorytetem dla obu od dłuższego czasu jest właśnie środowy finał.
LIVERPOOL - SEVILLA: KTO FAWORYTEM FINAŁU LIGI EUROPY?
Trudno wskazać faworyta finału Liverpool - Sevilla. Bukmacherzy nieco większe szanse dają jednak liverpoolczykom. Za złotówkę postawioną na podopiecznych Juergena Kloppa można wygrać 2,4 zł, za zwycięstwo Sevilli 3,2 zł.
Sevilla jest obrońcą trofeum, które zdobyła w zeszłym roku na Stadionie narodowym w Warszawie. Co co więcej, w 2014 roku również Hiszpanie wygrali Ligę Europy. Czy uda im się to po raz trzeci? Czy Grzegorz Krychowiak znów będzie mógł unieść w górę puchar? Przekonamy się o tym już w środę.
Liverpool - Sevilla: Kiedy finał Ligi Europy?
Finał Ligi Europy Liverpool - Sevilla odbędzie się w środę, 18 maja 2016. Początek spotkania o godz. 20.45.
FINAŁ LIGI EUROPY: LIVERPOOL - SEVILLA: GDZIE W TV? TRANSMISJA NA ŻYWO
Transmisja meczu Liverpool - Sevilla na żywo będzie można obejrzeć w trzech telewizjach. Finał Ligi Europy pokażą TVP 2, Eurosport 1 oraz Canal +. Relacja na żywo w internecie - live stream - na stronie canalplussport.pl oraz na playerze Eurosportu. Początek meczu o godz. 20.45.
FINAŁ LIGI EUROPY: LIVERPOOL - SEVILLA WYNIK NA ŻYWO
LIVERPOOL - SEVILLA: PIOTR ZIELIŃSKI W LIVERPOOLU?
Piotr Zieliński ma podpisać kontrakt z Liverpoolem. Ósma drużyna Premier League ma wyłożyć za pomocnika Empoli około 12 milionów funtów, co byłoby rekordową kwotą, zapłaconą za polskiego piłkarza. - Trzeba się pokłonić przed zawodnikiem i docenić pracę, jaką wykonał. Z drugiej strony, Liverpool to nie Empoli. Liga angielska jest bardzo trudna, a my, Polacy, nie jesteśmy predysponowani do takiej liczby gier na takim poziomie. Ale jak patrzę na statystyki, to Zieliński jest w swoim zespole jednym z najwięcej biegających piłkarzy, więc nie powinien mieć z tym problemów - powiedział w rozmowie z x-news Piotr Czachowski, były piłkarz ligi włoskiej i reprezentacji Polski.Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?