Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel na cenzurowanym

Dawid Foltyniewicz
Wzmożone kontrole antydopingowe to pokłosie sprawy Grigorija Łaguty, który wpadł na stosowaniu meldonium.
Wzmożone kontrole antydopingowe to pokłosie sprawy Grigorija Łaguty, który wpadł na stosowaniu meldonium. Sławomir Kowalski
Polska Agencja Antydopingowa zapowiada kontrole podczas The World Games.

Polska Agencja Antydopingowa POLADA po wpadce Grigorija Łaguty przewiduje wzmożone kontrole na zawodach żużlowych. Najbliższe testy zaplanowano tuż po turnieju par w ramach The World Games 2017 we Wrocławiu.

W organizmie Łaguty po kontroli wykonanej 11 czerwca wykryto meldonium. Ten sam specyfik zażywała tenisistka Maria Szarapowa, która na zwołanej w marcu 2016 roku konferencji prasowej ujawniła, że nie przeszła testów antydopingowych podczas Australian Open. Meldonium od 1 stycznia 2016 roku znajduje się na liście zakazanych substancji stworzonej przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). We wtorek przedstawiciele POLADA poinformowali, że próbka „B” dała wynik pozytywny. Jeśli Polska Agencja Antydopingowa udowodni Rosjaninowi, że świadomie brał środek poprawiający pracę układu kardiologicznego, grozi mu nawet do czterech lat zawieszenia, a jego ROW Rybnik może stracić pięć punktów w ligowej tabeli (co w tej chwili oznaczałoby dla zespołu „Rekinów” ostatnie miejsce w PGE Ekstralidze - przyp. red.). W tym roku w Polsce przebadano jak dotąd 18 żużlowców.

Główny zainteresowany po niemalże dwóch tygodniach od momentu, gdy żużlowy świat obiegła informacja o jego wpadce, przerwał milczenie. Przyznał, że jest zszokowany całą sprawą, a meldonium musiało dostać się do jego organizmu podczas hospitalizacji na Łotwie, która miała miejsce w lutym po jego upadku na motocrossie. Łaguta stara się w jak największym stopniu minimalizować straty, jakie przez znalezienie w jego organizmie meldonium poniesie klub z Rybnika. 33-latek swój sprzęt udostępnił Rory’emu Schleinowi, który został sprowadzony do ROW-u w jego miejsce. Australijczyk zdążył już zadebiutować w barwach „Lwów”. Jego pierwszy występ w barwach nowej drużyny przypadł na spotkanie z Betardem Spartą Wrocław, w którym zdobył siedem punktów z bonusem i przyczynił się do nieoczekiwanego remisu 45:45.

Jeśli Główna Komisja Sportu Żużlowego zawiesi Łagutę na cztery lata, może to oznaczać dla niego zakończenie zawodowego ścigania. Choć ma dopiero 33 lata (starszy o 14 wiosen Greg Hancock udowadnia, że na wysokim poziomie można rywalizować bardzo długo - przyp. red.), trudno, aby Rosjanin przez okres kary zachował dobrą dyspozycję, zważając na fakt, że indywidualny mistrz Europy z 2011 roku otrzyma również zakaz ścigania się na motocyklu motocrossowym.

Za wzór uczulania zawodników na wszelkie specyfiki można uznać Betard Spartę. Podopieczni Rafała Dobruckiego decyzję o tym, czy mogą wziąć dany lek, podejmują w uzgodnieniu z klubowym lekarzem. Tym samym do minimum zmniejszane jest ryzyko stosowania niedozwolonych substancji - nawet w nieświadomy sposób.

Kontroli antydopingowych mogą spodziewać się uczestnicy turnieju par, który 29 lipca zostanie rozegrany w ramach X Światowych Igrzysk Sportowych (19.00, Polsat). Żużel na The World Games cieszy się ogromnym zainteresowaniem kibiców i już teraz wiadomo, że zmagania siedmiu najlepszych duetów na świecie obejrzy na Stadionie Olimpijskim komplet 12 tys. widzów. Speedway jest jednak jednym z czterech sportów na zaproszenie (są to również kickboxing, wioślarstwo halowe i futbol amerykański - przyp. red.), dlatego zdobyte w nich krążki nie będą liczyły się do klasyfikacji medalowej całych igrzysk.

Polskę na The World Games będą reprezentować: Bartosz Zmarzlik - brązowy medalista IMŚ 2016, Maciej Janowski, ambasador igrzysk, a także Patryk Dudek - indywidualny mistrz Polski sprzed roku, a także współlider obecnego cyklu Grand Prix - ex aequo z Australijczykiem Jasonem Doylem.

Wśród najgroźniejszych rywali naszej reprezentacji należy wymienić Australijczyków, Szwedów, Rosjan i Duńczyków. We Wrocławiu nie zabraknie indywidualnego mistrza świata z 2012 roku - Australijczyka Chrisa Holdera, a także Szweda Fredrika Lindgrena, który 13 maja wygrał na stołecznym PGE Narodowym Grand Prix Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska