Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Ślęza - Wisła 65:71, CCC - Zagłębie 74:66

RB
Sharnee Zoll-Norman długo utrzymywała Ślęzę na prowadzeniu przeciwko Wiśle
Sharnee Zoll-Norman długo utrzymywała Ślęzę na prowadzeniu przeciwko Wiśle Ślęza Wrocław
W hicie 3. kolejki Basket Ligi Kobiet Wisła Can-Pack Kraków lepsza od Ślęzy Wrocław. Wygrało za to CCC Polkowice, które uporało się u siebie z JAS-FBG Zagłębiem Sosnowiec.

Spory niedosyt muszą czuć po meczu z mistrzyniami Polski zawodniczki Ślęzy. Wrocławianki prowadziły z wiślaczkami przez większość spotkania, ale rywalki odwróciły jego losy w samej końcówce. To już druga porażka brązowych medalistek mistrzostw Polski we własnej hali w tym sezonie.

A wszystko zapowiadało się zupełnie inaczej, gdyż podopieczne Arkadiusza Rusina już w pierwszej kwarcie wygrywały 13:0. Goście, m.in. za sprawą Eweliny Kobryn, nieco zmniejszyły straty, ale dobry początek pozwolił Ślęzie wygrać pierwszą połowę 37:33.

Im dłużej trwało spotkanie, tym coraz więcej pojawiało się nerwowości i błędów. Ślęzie coraz trudniej przychodziło organizowanie ataków pozycyjnych. Sprawy w swoje ręce wzięła więc Sharnee Zoll-Norman. Wiele razy musiała kończyć akcje indywidualnymi zagraniami. To utrzymywało gospodynie na prowadzeniu, ale najgorsze wydarzyło się w ostatniej odsłonie...

Dzięki znakomitej grze Kobryn mistrzynie Polski doprowadziły do remisu 57:57. Ostatnie dwie minuty spotkania należały już tylko do wiślaczek, które po trzypunktowym trafieniu Hind Ben Abdelkader wygrywały 67:62. To był decydujący cios, dający krakowiankom końcowy triumf.

- Taki jest sport. Tydzień temu cieszyliśmy się po zwycięstwie w Bydgoszczy, a dzisiaj jest bolesna porażka. Teraz skupiamy się na meczu z Lublinem, który jest dla nas bardzo ważny - powiedział trener Ślęzy, Arkadiusz Rusin.

Lepsze nastroje miały w sobotę koszykarki CCC Polkowice, które ograły u siebie JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, bo rywalki postawiły ekipie Vadima Czeczuro niezwykle trudne warunki. Emocje trwały praktycznie do ostatniej syreny, a główną bolączką polkowiczanek była tego dnia słaba dyspozycja zza linii 6,75 m. Cieszy jednak kolejny sukces CCC, które tym samym utrzymało się w fotelu lidera rozgrywek.

Basket Liga Kobiet - 3. kolejka

Ślęza Wrocław - Wisła Can-Pack Kraków 65:71 (24:17, 13:16, 20:19, 8:19)
Ślęza: Kastanek 18 (2x3), Zoll-Norman 17, Skobel 12 (2), Greene 7, Kaczmarczyk 4 - Rymarenko 4, Śnieżek 3 (1), Sklepowicz.
Wisła Can-Pack: Kobryn 21, Simmons 19 (4x3), Ziętara 8, Ygueravide 2, Misiuk - Abdelkader 15 (2), Morrison 6 (1), Szott-Hejmej.

CCC Polkowice – JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 74:66 (25:21, 15:12, 18:21, 16:12)
CCC: Urbaniak 20 (6x3), W. Musina 8, Ortiz 8, Rezan 7, Gala 6 - R. Musina 12, Leciejewska 9, Mayombo 2, Idziorek 2.
JAS-FBG Zagłębie: Samburska 24 (4x3), Michael 23 (3), Dobrowolska 5, Swanier 3 (1), Antczak 3 - Middleton 6, Piędel 2, Rozwadowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Koszykówka: Ślęza - Wisła 65:71, CCC - Zagłębie 74:66 - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska