Z takiego ruchu można skorzystać tylko w wyjątkowych sytuacjach, już po zamknięciu okienka transferowego. Okoliczności, a więc poważny uraz Agaty Sawickiej, umożliwiły Impelowi wykorzystanie tego przepisu.
Maria Stenzel to urodzona w 1998 roku przedstawicielka młodego pokolenia siatkarek. W obecnym sezonie regularnie grała na zapleczu Orlen Ligi - w zespole SMS PZPS Szczyrk, gdzie łączyła naukę z występami w profesjonalnym zespole. Stenzel to również pierwsza libero kadry Polski juniorek, z którą walczy o udział w mistrzostwach świata - niedawno kadra uzyskała prawo gry w kolejnej rundzie eliminacji.
- Wobec poważnej kontuzji Agaty Sawickiej mogliśmy dokonać transferu medycznego. Po części byliśmy przygotowani na taką sytuację dzięki działaniom scoutingowym, które prowadzimy. Obserwujemy wiele zawodniczek na różnych pozycjach, a wśród nich była właśnie libero Marysia Stenzel. Cieszę się, że tak utalentowana i perspektywiczna siatkarka dołączyła do naszego zespołu. Merry, jako libero reprezentacji Polski juniorek, świetnie wpisuje się w nasz system pracy - rozwoju i doskonalenia zawodniczek - mówi Marek Solarewicz, pierwszy trener Impela.
- Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji, bo Agata Sawicka stanowiła nie tylko o wartości zespołu na boisku, ale była także siłą mentalną i napędową całej drużyny. Kontuzje to jednak część składowa sportu, a klub musi być i na tę sytuację gotowy. Dzisiaj możemy cieszyć się z zakontraktowania kolejnej młodej i zdolnej zawodniczki - Marysi Stenzel - skomentował Jacek Grabowski, prezes zarządu Volleyball Wrocław S.A.
Klub robi wszystko, aby Stenzel zadebiutowała w składzie Impela już w sobotnim starciu w Pile z Eneą PTPS-em (godz. 18). Będzie to mecz 23. kolejki Orlen Ligi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
