Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Impel już nie pamięta, jaki smak ma porażka, lecz MKS może o tym przypomnieć

Jakub Guder
fot. Paweł Relikowski
Impel Wrocław stoi przed kapitalną okazją, by awansować do półfinału Pucharu Polski. Dzisiejszy rywal do łatwych jednak nie należy.

Gdy w drugiej połowie listopada MKS Tauron Dąbrowa Górnicza przyjechał do Orbity na mecz z Impelem zmęczony eliminacjami do Ligi Mistrzyń, wydawało się, że będzie łatwym kąskiem. Niespodziewanie jednak wytrzymał pięciosetowy pojedynek i wywiózł z Wrocławia dwa punkty. Jest tym samym ostatnią drużyną, która pokonała wrocławianki przed ich kibicami.

Dąbrowianki trzymają się czołówki, ale zdarzają im się potknięcia. Tak trzeba nazwać przegranie seta w ostatnim meczu z Budowlanymi Toruń, czy porażkę 1:3 w Łodzi z ŁKS-em w połowie stycznia. Z drugiej strony nieźle wypadają w meczach Ligi Mistrzyń - były w stanie urwać na wyjeździe seta mocnemu Fenerbahçe, czy pokonać we Francji Saint-Raphael VB 3:1.

Impelki cały styczeń spędziły w gościnnym Jelczu-Laskowicach. Tam rozegrały wszystkie mecze w roli gospodyń. Dziś wracają do Orbity, ale trudno uznać, że to jakiś olbrzymi atut. Paradoksalnie to w Jelczu było więcej okazji, czasu i możliwości, aby potrenować w meczowej hali, trochę się z nią oswoić. W Orbicie o wolne terminy trudno, dlatego siatkarki Marka Solarewicza przygotowują się na co dzień w sali przy ul. Wietrznej i do obiektu przy Wejherowskiej wchodzą właściwie tylko na mecze.

Impelki jeszcze nigdy nie zdobyły Pucharu Polski - ani pod obecnym szyldem, ani gdy były jeszcze Gwardią Wrocław. Trzykrotnie przegrywały w finale - w 1961 oraz w 2003 i 2004 roku.

Początek dzisiejszego meczu w Orbicie o godz. 18. Bilety można kupić m.in. w salonach EMPiK oraz w punktach STS, a także w kasach hali na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.

Turniej finałowy tej edycji Pucharu Polski rozegrany zostanie w Zielonej Górze (4-5 lutego). W najlepszej czwórce jest już Chemik Police, który w niedzielę pokonał 3:1 Wisłę Warszawa, drużynę na co dzień występującą w I lidze. Warszawiankom należą się brawa za walkę, bo wyżej notowane rywalki zagrały najmocniejszym składem.

Pozostałe dwie pary ćwierćfinałowe tworzą Developres Rzeszów i Budowlani Toruń oraz Budowlani Łódź i Muszynianka. Oba mecze także dziś o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska