KULISY Zgrupowanie Śląska Wrocław Szamotuły 2016 (FILMY, ZDJĘCIA)

Zgrupowanie Śląska Wrocław Szamotuły 2016

Ośrodek w Szamotułach dawniej miał w Wielkopolsce niewielką konkurencję, ale później to się zmieniło. Teraz są obiekty we Wronkach, ale przede wszystkim jest hotel i boisko w Opalenicy, które były jednym z centrów pobytowych na Euro 2012. Owszem - tam są luksusy, ale też ceny zaczynają się od 65 euro za osobodzień. To spory wydatek licząc drużynę i sztab, a więc zazwyczaj ponad 30 osób.

Śląsk wybrał zatem Szamotuły. "Centrum Maraton" - bo tak nazywa się obiekt, w którym śpią piłkarze - ma wszystko, czego potrzeba. Jest sala gimnastyczna, siłownia, dwa baseny. Jest pomieszczenie, w którym zawodnicy po treningu mogą wejść do zimnej (właściwie lodowatej...) wody. Zaaranżowano salę do masażu, pełniącą jednocześnie funkcję sali odpraw - z telewizorem i tablicą, na której można omawiać taktykę.

Największym atutem jest jednak boisko usytuowane tuż przy budynku hotelowym. To pierwszy taki przypadek, kiedy to zawodnicy WKS-u mogą właściwie w kapciach przejść na trening.

- Wszyscy są nam tu bardzo pomocni, boisko zawsze mamy świetnie przygotowane do zajęć. Nie było małych bramek, więc zaraz je dokupiono - chwali obiekt kierownik drużyny Andrzej Traczyk, dla którego to bardzo pracowity okres. Oprócz dbania o sprzęt i co dzienne sprawy, to on na przykład obierał z lotniska w Poznaniu Bence Mervo.

Jedynym minusem jest brak klimatyzacji w pokojach, co przy dużych upałach - jak w miniony weekend - bywa uciążliwe.

Plan dnia jest ściśle ustalony, chociaż oczywiście trener Mariusz Rumak zastrzegł sobie jego modyfikację. Dzieje się tak w dwóch przypadkach. Ostatnio gdy były upały, zajęcia przesunięto na późniejszą godzinę. Harmonogram jest też tak ustalany, by była możliwość obejrzenia meczów Polaków na Euro 2016.

Wrocławianie na zgrupowaniu w Szamotułach będą przebywać do 30 czerwca. Pierwszy mecz ligowy rozegrają w piątek