Roman zszedł z boiska w 28 minucie meczu z Cracovią. Początkowo wydawało się, że to tylko skręcenie stawu skokowego, ale konieczny był jednak zabieg. Hiszpan poddał się mu w Katalonii. Przypomnijmy, że do Śląska wypożyczony jest do końca czerwca z portugalskiej Bragi i nie ma większych szans na to, aby grał we Wrocławiu w przyszłym sezonie.
PRZECZYTAJ TAKŻE
Siatkarski system do zmiany
Tak czy inaczej - operacja się udała, a sam zawodnik w przyszłość patrzy z optymizmem.
- Operacja przebiegła doskonale. Teraz nadszedł czas, aby skupić całą energię na powrocie do pełnej sprawności. A na pewno wrócę silniejszy! Jednak bardzo żałuję, że zdarzyło się to w chwili, gdy tak bardzo zżyłem się z zespołem - mówi Roman.
24-latek w Śląsku zagrał 12 meczów i strzelił jedną bramkę.
MAGAZYN SPORTOWY24 - Piotr Czachowski podsumowuje rundę zasadniczą Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?