Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XXII Olimpiada Młodzieży. Zlot skautów w Dzierżoniowie! Grajewski, Rasiak...

mat. pras. (wok)
fot. Tomasz Bolt
XXII Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Letnich Dolny Śląsk 2016. Andrzej Grajewski, Grzegorz Rasiak, Paweł Sibik... - rywalizację piłkarzy w Dzierżoniowie obserwowało mnóstwo znanych person ze środowiska polskiego futbolu. I mieli na kim zawiesić oko. W finale Mazowsze kontra Wielkopolska wystąpiło łącznie 18 reprezentantów Polski U-16.

W finale turnieju futbolistów Mazowiecki ZPN rozprawił się z Wielkopolskim ZPN-em dopiero po serii rzutów karnych, wygranych 4:2. Regulaminowy czas gry zakończył się wynikiem 1:1, a po dogrywce był remis 2:2. Gole dla triumfatorów zdobyli Franciszek Ratajczyk (80+2) i Sebastian Walukiewicz (82), a dla przegranych Eryk Kryg (25) i Tymoteusz Klupś (83).

W spotkaniu o brąz emocje skończyły się nieco szybciej. Pomorski ZPN nie dał szans Dolnośląskiemu ZPN-owi, zwyciężając 3:0, po bramkach Jakuba Dąbrowskiego (32), Marcela Stefaniaka (45) i Dawida Markiewicza (52).
Na miejscach 5-8 uplasowały się ekipy Śląskiego, Małopolskiego, Podkarpackiego, a także Warmińsko-Mazurskiego ZPN-u.

Królem strzelców turnieju został wspomniany już Franciszek Ratajczyk (Mazowiecki ZPN), najlepszym zawodnikiem uznano Tymoteusza Klupsia, a najlepszym bramkarzem Bartosza Mrozka (obaj Wielkopolski ZPN).

W Dzierżoniowie pojawiły się liczne zastępy łowców talentów, a wśród nich m.in. Andrzej Grajewski - były menedżer Artura Wichniarka i człowiek, który zatrudniał Franciszka Smudę w dawnym, wielkim Widzewie Łódź. - Smuda ma to coś w sobie... Jest szansa, żeby polski futbol wybrnął z problemów. Trzymam kciuki za Franza, wie jak zbudować atmosferę. Wieczorem w przededniu któregoś z meczów Ligi Mistrzów urządziliśmy grilla w drużynie. Nikt nie robił problemów z wypicia po małym piwie, żeby jeszcze bardziej skonsolidować ekipę - tłumaczył i zachwalał Grajewski Franza, gdy ten zostawał selekcjonerem reprezentacji. Przypomnijmy, że dawno temu Smudę sprowadził do Polski, do Mielca, Edward Socha, menedżer tamtejszej Stali. Jak głosi anegdota, wcześniej Smuda tapetował mieszkanie Sochy. - Ale to plus Franka, który potrafił zarabiać pieniądze, kiedy nie pracował w roli trenera - dodawał Grajewski.

W roli skauta pojawił się także w Dzierżoniowie były reprezentant Polski, Grzegorz Rasiak. Swego czasu grał on w barwach Tottenhamu Hotspur, Southamptonu czy Boltonu. Nie marnował czasu spędzonego na wyspach, lecz kolekcjonował - oprócz bramek - znajomości. Dzięki temu został przed rokiem skautem ekipy Leicester City, która wiosną sięgnęła sensacyjnie po mistrzostwo Anglii. Jesteśmy pewni, że jakieś nazwiska do kajeciku Rasiak wpisał, bo poziom meczu o złoto był niezwykle wysoki.

- Ja bym powiedział, że górna półka I ligi. Jeśli chodzi o tempo, zaangażowane, jakość - super! W finale Mazowsza z Wielkopolską wystąpiło w sumie 18 reprezentantów Polski U-16 - mówi nam Marek Mazur, który podczas XXII OOM pełni rolę kierownika zawodów w turnieju żeńskiej piłki nożnej.

Nie sposób też nie wspomnieć o Pawle Sibiku, dziś koordynatorze pracy z młodzieżą w Lechii Dzierżoniów, a przed laty reprezentancie kraju. O pochodzącym z pobliskiej Niemczy piłkarzu zrobiło się głośno, gdy Jerzy Engel niespodziewanie znalazł dla niego miejsce w drużynie jadącej na mundial do Korei i Japonii (2002). Poza kadrą znalazł się wówczas Tomasz Iwan, a Sibik na MŚ poleciał i nawet zagrał w wygranym meczu z USA (3:1), zmieniając samego Emmanuela Olisadebe (patrz stopka meczowa poniżej).

- Dziś Paweł to taki starszy kolega dla młodych piłkarzy, dobry duch. A mundial? Sam Paweł podkreśla, że dzięki tamtemu powołaniu jego kariera nabrała rumieńców - zauważa Marek Mazur. I dodaje: - Rywalizację tych młodych chłopaków śledziła też cała ekipa skautów z Lecha Poznań i Legii Warszawa, poza tym trener reprezentacji U-16 Robert Wójcik, koordynator w Dolnośląskim Związku Piłki Nożnej Klaus Masseli i koordynator w Wielkopolskim Związku Piłki Nożnej Ryszard Dorożała.
Nazwiska młodych piłkarzy zachowujemy w pamięci i czekamy aż usłyszy o nich świat.

Pięć minut Sibika - Daejon, 14.06.2002:
Polska - USA 3:1 (2:0)
Bramki:
Olisadebe 3', Kryszałowicz 5'. Marcin Żewłakow 66' - Donovan 83'.

Polska: Majdan - Kłos (89' Wałdoch), Zieliński, Kucharski (65' Marcin Żewłakow), Kryszałowicz, Olisadebe (86' Sibik), Głowacki, Murawski, Krzynówek, Żurawski, Koźmiński.
USA: Friedel - Hejduk, O'Brien, Stewart (68' Jones), Reyna, Mathis, Agoos (36' Beasley), McBride (58' Moore), Donovan, Sanneh, Pope.

Żółte kartki: Majdan, Koźmiński, Kucharski, Olisadebe (Polska) oraz Hejduk (USA). Sędziował: Lu Jun (Chiny).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska